Wątek jest kontynuacją założonego wcześniej, który można prześledzić tutaj
http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... acicy.html
Embolizacja mięśniaków macicy
- olikkk
- Glowny Moderator
- Posty: 4225
- Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
- Wiek: 54
- Data operacji: 23 lut 2010
- Metoda operacji: cięcie poprzeczne
- Powód operacji: Mięśniaki macicy
- Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe - Wynik HP: OK
- Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy
- Iss
- Posty: 79
- Rejestracja: 26 sty 2014, o 13:06
- Wiek: 48
- Data operacji: 21 sty 2014
- Metoda operacji: cięcie poprzeczne
- Powód operacji: macica mięśniakowata, guzy jajnika prawego, zrosty jelit z macicą i otrzewną
- Zakres operacji: usunięta cała macica, prawy jajnik z jajowodem i lewy jajowód
- Wynik HP: OK
- Terapia hormonalna: Climea forte na mnie dobrze działa
Re: Embolizacja mięśniaków macicy
Zostałam wywołana do tablicy w temacie embolizacji przez olikkk, bo zdaje się jako pierwsza z tego forum przeszłam ten zabieg. Na początek polecam dwie strony, do których warto zajrzeć:
http://embolizacjamiesniakowmacicy.pl/c ... a,109.html
http://radiologia-zabiegowa.pl/index.php?s=rad_zab_12
W 2004 roku wykryto u mnie mięśniak o wym 10x12 cm i kilka innych. Lekarz od razu zalecił usunięcie macicy, nie informując o żadnych innych sposobach leczenia (po czasie zmieniłam lekarza). Nie jestem zwolenniczką usuwania z organizmu czegokolwiek, jeżeli nie jest to bezwzględnie konieczne, dlatego zaczęłam szukać innych rozwiązań. Dotarłam do informacji o embolizacji tętnic macicznych. Najlepszym ośrodkiem wykonującym ten zabieg był Lublin - niestety trzeba było za niego zapłacić kilka tysięcy, na co nie było mnie stać. Skontaktowałam się z lekarzami z Katowic i uprosiłam, żeby wykonali mi embolizację (zgodzili się ze wzgl. na moją trudną sytuację życiową). Byłam zdaje się ich pierwszą pacjentką, u której wykonali embolizację mięśniaków. Po kilku miesiącach mięśniak olbrzym miał już tylko 6x4,5 cm (objętościowo została z niego mniej więcej 1/4), inne też się znacznie skurczyły.
Niektórym kobietom mięśniaki tak się skurczyły, że niemal ich nie było widać (wiem z rozmów online). Czemu moje nie zmalały tak bardzo? Nie wiem - może to kwestia wprawy radiologa, duża ilość, albo właściwości moich mięśniaków.
Czy było warto? TAK! Dzięki temu przez 10 lat moja macica była na swoim miejscu i brzuch był w całości. Właściwie gdyby nie torbiele endometrialne (chyba endometrialne, bo wyniku HP jeszcze nie mam), które wracały mimo leczenia, pewnie nadal żyłabym z całym brzuchem, bo aż tak bardzo mięśniaki mi nie przeszkadzały, a już niedługo pewnie weszłabym w menopauzę (podczas meno mięśniaki kurczą się naturalnie wraz z obkurczaniem macicy).
Gdyby któraś z Syrenek miała pytania, chętnie na nie odpowiem.
http://embolizacjamiesniakowmacicy.pl/c ... a,109.html
http://radiologia-zabiegowa.pl/index.php?s=rad_zab_12
W 2004 roku wykryto u mnie mięśniak o wym 10x12 cm i kilka innych. Lekarz od razu zalecił usunięcie macicy, nie informując o żadnych innych sposobach leczenia (po czasie zmieniłam lekarza). Nie jestem zwolenniczką usuwania z organizmu czegokolwiek, jeżeli nie jest to bezwzględnie konieczne, dlatego zaczęłam szukać innych rozwiązań. Dotarłam do informacji o embolizacji tętnic macicznych. Najlepszym ośrodkiem wykonującym ten zabieg był Lublin - niestety trzeba było za niego zapłacić kilka tysięcy, na co nie było mnie stać. Skontaktowałam się z lekarzami z Katowic i uprosiłam, żeby wykonali mi embolizację (zgodzili się ze wzgl. na moją trudną sytuację życiową). Byłam zdaje się ich pierwszą pacjentką, u której wykonali embolizację mięśniaków. Po kilku miesiącach mięśniak olbrzym miał już tylko 6x4,5 cm (objętościowo została z niego mniej więcej 1/4), inne też się znacznie skurczyły.
Niektórym kobietom mięśniaki tak się skurczyły, że niemal ich nie było widać (wiem z rozmów online). Czemu moje nie zmalały tak bardzo? Nie wiem - może to kwestia wprawy radiologa, duża ilość, albo właściwości moich mięśniaków.
Czy było warto? TAK! Dzięki temu przez 10 lat moja macica była na swoim miejscu i brzuch był w całości. Właściwie gdyby nie torbiele endometrialne (chyba endometrialne, bo wyniku HP jeszcze nie mam), które wracały mimo leczenia, pewnie nadal żyłabym z całym brzuchem, bo aż tak bardzo mięśniaki mi nie przeszkadzały, a już niedługo pewnie weszłabym w menopauzę (podczas meno mięśniaki kurczą się naturalnie wraz z obkurczaniem macicy).
Gdyby któraś z Syrenek miała pytania, chętnie na nie odpowiem.

.
.
.
1 % dla Marcina http://www.fundacjaavalon.pl/nasi_benef ... arcin.html
.
.
.
Nie chcę się skarżyć na swój los
Nie proszę więcej, niż dać możesz
I ciągle mam nadzieję, że...
Że chyba wiesz, co robisz, Boże.
.
.
1 % dla Marcina http://www.fundacjaavalon.pl/nasi_benef ... arcin.html
.
.
.
Nie chcę się skarżyć na swój los
Nie proszę więcej, niż dać możesz
I ciągle mam nadzieję, że...
Że chyba wiesz, co robisz, Boże.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość