viewtopic.php?f=2&t=209#p6280
18 cze 2013, o 14:24
Witam. A ja powiem tak : właśnie wróciłam z kontrolnej wizyty u ginekologa i co ??? JESTEM ZAŁAMANA ! Jak szłam na operację to lekarz informował mnie ,że jak jajniki zostaną i są tak sobie same , to bywa ,że w ciągu , chyba mówił 3 lat ale już teraz tak dokładnie nie pamiętam, trzeba pacjentkę ponownie otwierać bo coś się z jajnikami dzieje . I ja chyba będę tego przykładem !!! Na lewym jajniku mam bardzo dużą torbiel - 7/8 cm. !!! Po prostu katastrofa . Niby lekarz nie kazał się martwić bo to nie wygląda na zmianę nowotworową , czyli to nie jest zbity, nieregularny twór tylko widać ,że to jest olbrzymia torbiel z płynem. I to jeszcze jaka wielka . A jak byłam w grudniu u lekarza to były tam tylko drobne pęcherzyki. No i co teraz - jak to lekarz skwitował - dobre pytanie ???!!!. Jak nie chcę tego mieć w sobie to da mi od razu skierowanie do szpitala i tam : albo mnie otworzą , albo zrobią punkcję , albo laparoskopia . Ale możemy jeszcze spróbować leczenia hormonalnego przez 3 m-ce - no i to wybrałam i po tych 3 m-cach zobaczymy : albo się wchłonie albo szpital. No i wzięłam na razie te hormony - bo teraz lato , tyle mam roboty i innych takich spraw na głowie .Kurczę ! Macicę mam wyciętą a przyszło mi znowu lek antykoncepcyjny brać ! Ale inna opcja jest też taka ,że może mi to samo pęknąć i to co tam jest się wyleje i ból będzie silny ale krótki i po sprawie , ale może mi to się skręcić i będzie niedokrwienie i ból będzie taki, jak to lekarz powiedział ,że będzie mnie " fest napierdzielać " i nie mijać , i wtedy szybko do szpitala trzeba bo trzeba operować . No i żeby całość skompletować to dał mi na marker Ca-125 , już pobrałam krew, po południu sprawdzę w internecie wynik. Ale lekarz mówił, że on " raczej " będzie niski , bo widać wyrażnie,że tam jest płyn..........Jak wyszłam to się poryczałam.........Jestem załamana.........Muszę się z tym oswoić ......Lekarz przed operacją mówił,że tak może być i jednak , stało się ..
