operacja 23.04

[morelanda]

Dzięki, Vikuś Kurcze , nie wiedziałam

[Grażyna57]

morelanda życzę szybkiego powrotu do zdrowia

[olikkk]

Morelando potwierdzam, że chyba każda z nas z brzuszkiem pociętym w ten sposób, przez dłuższy czas odczuwała dolegliwości z jednej strony, zawsze z tej, gdzie kończyło się szycie
Będzie dobrze z czasem zobaczysz

[morelanda]

Dzięki kochane, już jest całkiem ok jak nie będzie jakiś niespodzianek to niedługo będę biegać

[Evita]

Jestem nowa na forum jeszcze go dokładnie nie poznałam także z góry przepraszam jeśli coś robię nie tak Termin operacji mam 23.04, szpital Gdynia-Redłowo. Duże mięśniaki, cięcie ma być ok 10 cm, poprzeczne . Usunięcie całej macicy wraz z szyjką co do jajników to mam się zastanowić czy chcę zostawić czy nie. Jakoś nie mogę się z tym wszystkim pogodzić i po prostu się diabelnie boję Chyba nie mam pytań , z poprzedniego forum b. dużo się dowiedziałam, cudownie , że jest to miejsce gdzie można wzajemnie się wspierać i dużo dowiedzieć. To tyle, pozdrawiam kobietki, trzymajcie za mnie kciuki

JaK SIE DZIS CZUJESZ?

[olikkk]

Morelando zakotwiczyłaś się w tym operacyjnym wątku i nie wiesz pewnie, że Syrenki z Trójmiasta spotykają się w syrenkowym gronie, może więc jak już zaczniesz biegać to do nich dołaczysz ;)
Wskakuj do nas na pogaduszki

viewtopic.php?f=57&t=352

[morelanda]

Z tym bieganiem to żartowałam Jeszcze dużo czasu minie zanim dam radę przebiec choć kawałeczek pozdrowianka