No jesteś

Jak się cieszę, że nerka na swoim miejscu, a Ty w domciu
To znaczy, że jeszcze wszystko da się uratować i bardzo, bardzo się cieszę
Nie będzie pewnie fajnie nosić takie ustrojstwo przy sobie

ale jak widzę, już sobie radzisz, a z każdym dniem będzie coraz lepiej ;)
Nasza
Morgi była uwiązana ponad pół roku i zniosła to bardzo dzielnie, a ile było radości, jak wreszcie się uwolniłą od nieproszonego gościa u boku
Znaczy zaczynamy kolejną etap trzymania kciuków, żeby udało się udrożnić moczowód i uwolnić Cię od woreczka
Ściskam Cię mocno dzielna nasza Kobietko
