Wszystko przede mną :) Adenocarcinoma endometrium G2
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 gru 2013, o 10:38
- Wiek: 54
- Data operacji: 29 sty 2014
- Metoda operacji: cięcie pionowe
- Powód operacji: adenocarcinoma endometrium g2
- Zakres operacji: Wycięcie macicy z przydatkami, wycięcie węzłów chłonnych miednicznych i sampling okołoaortalnych
- Wynik HP: ?
- Terapia hormonalna: brachyterapia
Wszystko przede mną :) Adenocarcinoma endometrium G2
Dzień dobry, trafiłam do Państwa wczoraj, bo właśnie wczoraj odebrałam wynik po łyżeczkowaniu: Adenocarcinoma endometrium G2 i od razu zaczęłam szukać w internecie informacji i znalazłam Waszą stronę, bardzo jestem wdzięczna za to. Trochę mi trudno, bo nigdy nie byłam w szpitalu, a z lekarzy znałam tylko internistów. Nie wiem, do którego szpitala się zgłosić, który jest wart polecenia. Pozdrawiam serdecznie
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 gru 2013, o 10:38
- Wiek: 54
- Data operacji: 29 sty 2014
- Metoda operacji: cięcie pionowe
- Powód operacji: adenocarcinoma endometrium g2
- Zakres operacji: Wycięcie macicy z przydatkami, wycięcie węzłów chłonnych miednicznych i sampling okołoaortalnych
- Wynik HP: ?
- Terapia hormonalna: brachyterapia
Re: Wszystko przede mną :)
Witaj jak mi miło, że się odezwałaś, mieszkam w Grodzisku Mazowieckim. Wiesz, trochę się gubię, co powinnam robić, czy mogę poczekać czy lepiej od razu szybko zacząć załatwiać. Miałam inne plany na 2014, mieliśmy wreszcie zalegalizować nasz związek i się pobrać, kurcze znowu się odwlecze 

-
- Posty: 395
- Rejestracja: 20 paź 2013, o 14:18
- Wiek: 49
- Data operacji: 02 gru 2013
- Metoda operacji: inne
- Powód operacji: wypadanie pochwy ,i czesciow macica
- Zakres operacji: usuniecie macicy ,plastyka przednia i tylna pochwy
- Wynik HP: ok
- Terapia hormonalna: brak
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 gru 2013, o 10:38
- Wiek: 54
- Data operacji: 29 sty 2014
- Metoda operacji: cięcie pionowe
- Powód operacji: adenocarcinoma endometrium g2
- Zakres operacji: Wycięcie macicy z przydatkami, wycięcie węzłów chłonnych miednicznych i sampling okołoaortalnych
- Wynik HP: ?
- Terapia hormonalna: brachyterapia
Re: Wszystko przede mną :)
Bardzo, bardzo Wam wszystkim dziękuję za wsparcie i słowa otuchy.
A mogę napisać swoją historię? obiecuję nie przynudzać
Wynik odebrałam wczoraj, pani w recepcji nie chciała mi powiedzieć co oznacza ta nazwa łacińska, dopiero internet mi powiedział. Skierowanie na łyżeczkowanie dostałam od ginekologa, do którego przyszłam zaniepokojona 2 miesiącami krwawienia, wstydzilam się iść w trakcie, ale się przełamałam. Dając mi skierowanie uprzedził, że terminy są dopiero lutowe, ale niech pani podzwoni i tak mnie zostawił. Trochę się zaniepokoiłam, że napisał cito. Przyjaciółka miała umówioną wizytę po łyżeczkowaniu na Kajakowej, więc odstąpiła mi swój numerek, zresztą "wymusiła" na lekarzu, że termin zabiegu miałam w ciągu tygodnia. Sam zabieg wspominam miło, super personel, bardzo miły i przyjazny. Klinikę na Kajakowej polecam z czystym sercem. Odczekałam 3 tygodnie jak było w wypisie i od wczoraj znam rozpoznanie. Teraz chyba muszę zapisać się do jakiegoś onkologa?
Niestety, dopiero dziś odsłuchałam sekretarkę i okazało się, że dzwoniła do mnie ginekolog z Kajakowej związku z wynikiem, więc od niej zacznę. Chcę to jakoś szybko załatwiać, bo wiem, że za jakiś czas może dopaść mnie strach i lęk i będzie mi trudniej. Nie chcę się poddać, bo jeszcze tyle rzeczy mam w planach
dobrej nocki wszystkim, dziękuję, że jesteście
A mogę napisać swoją historię? obiecuję nie przynudzać

Wynik odebrałam wczoraj, pani w recepcji nie chciała mi powiedzieć co oznacza ta nazwa łacińska, dopiero internet mi powiedział. Skierowanie na łyżeczkowanie dostałam od ginekologa, do którego przyszłam zaniepokojona 2 miesiącami krwawienia, wstydzilam się iść w trakcie, ale się przełamałam. Dając mi skierowanie uprzedził, że terminy są dopiero lutowe, ale niech pani podzwoni i tak mnie zostawił. Trochę się zaniepokoiłam, że napisał cito. Przyjaciółka miała umówioną wizytę po łyżeczkowaniu na Kajakowej, więc odstąpiła mi swój numerek, zresztą "wymusiła" na lekarzu, że termin zabiegu miałam w ciągu tygodnia. Sam zabieg wspominam miło, super personel, bardzo miły i przyjazny. Klinikę na Kajakowej polecam z czystym sercem. Odczekałam 3 tygodnie jak było w wypisie i od wczoraj znam rozpoznanie. Teraz chyba muszę zapisać się do jakiegoś onkologa?
Niestety, dopiero dziś odsłuchałam sekretarkę i okazało się, że dzwoniła do mnie ginekolog z Kajakowej związku z wynikiem, więc od niej zacznę. Chcę to jakoś szybko załatwiać, bo wiem, że za jakiś czas może dopaść mnie strach i lęk i będzie mi trudniej. Nie chcę się poddać, bo jeszcze tyle rzeczy mam w planach

dobrej nocki wszystkim, dziękuję, że jesteście
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 gru 2013, o 10:38
- Wiek: 54
- Data operacji: 29 sty 2014
- Metoda operacji: cięcie pionowe
- Powód operacji: adenocarcinoma endometrium g2
- Zakres operacji: Wycięcie macicy z przydatkami, wycięcie węzłów chłonnych miednicznych i sampling okołoaortalnych
- Wynik HP: ?
- Terapia hormonalna: brachyterapia
Re: Wszystko przede mną :)
To prawda, nawet najbliżsi dziwnie reagują np. nie dzwonią, nie rozumiem, przecież to nie choroba zakaźna
Nie obwiniam ich, muszę im dać trochę czasu. To prawda mój Anioł Stróż ma mocne plecy i układy, bo nie było łatwo z tą Kajakową
Zresztą przy okazji dobrze jest mieć ładną i elokwentną przyjaciółkę
Ismenko masz rację, tak zrobię z ginekologiem, mój pierwszy gin nie budzi zaufania, mam żal, że tak mnie zostawił. Zresztą była to prywatna wizyta, niewiążąca.
Miłej niedzieli i wypoczynku życzę wszystkim, pozdrawiam serdecznie



Ismenko masz rację, tak zrobię z ginekologiem, mój pierwszy gin nie budzi zaufania, mam żal, że tak mnie zostawił. Zresztą była to prywatna wizyta, niewiążąca.
Miłej niedzieli i wypoczynku życzę wszystkim, pozdrawiam serdecznie
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 gru 2013, o 10:38
- Wiek: 54
- Data operacji: 29 sty 2014
- Metoda operacji: cięcie pionowe
- Powód operacji: adenocarcinoma endometrium g2
- Zakres operacji: Wycięcie macicy z przydatkami, wycięcie węzłów chłonnych miednicznych i sampling okołoaortalnych
- Wynik HP: ?
- Terapia hormonalna: brachyterapia
Re: Wszystko przede mną :)
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2014, niech nam się szczęści i ten rok niech przyniesie radości pomyślności i bardzo dużo zdrowia !!!!!
Konwalijko pozdrawiam serdecznie, razem jest raźniej
trzymam kciuki i jestem ciekawa, jak tam załatwianie Twoich spraw. Ja przyjęłam zasadę: co ma być i to tak będzie, w związku z tym nie ma co wcześniej dumać i się denerwować. Zobaczymy co przyniesie przyszłość, a dzisiaj czuję się dobrze i idę spotkać się z przyjaciółmi
w piątek jestem umówiona z panią gine, obiecała mi wszystko wyjaśnić i powiedzieć co mam robić
pozdrawiam cieplutko, bardzo dziękuję za pomocne rady i okazane uczucia, dziekuje

Konwalijko pozdrawiam serdecznie, razem jest raźniej


w piątek jestem umówiona z panią gine, obiecała mi wszystko wyjaśnić i powiedzieć co mam robić
pozdrawiam cieplutko, bardzo dziękuję za pomocne rady i okazane uczucia, dziekuje
-
- Posty: 195
- Rejestracja: 10 lut 2013, o 21:09
Re: Wszystko przede mną :)
Hanka witaj
W Nowym Roku i Tobie życzę dużo zdrowia.
Nadal idź do przodu i walcz z przeciwnościami, a Anioł niech nad Tobą czuwa
Konwalio witaj

W Nowym Roku i Tobie życzę dużo zdrowia.
Nadal idź do przodu i walcz z przeciwnościami, a Anioł niech nad Tobą czuwa

Konwalio witaj

- olikkk
- Glowny Moderator
- Posty: 4225
- Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
- Wiek: 54
- Data operacji: 23 lut 2010
- Metoda operacji: cięcie poprzeczne
- Powód operacji: Mięśniaki macicy
- Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe - Wynik HP: OK
- Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy
Re: Wszystko przede mną :)
Widzę, że podczas mojej nieobecności trafiły do nas dwie nowe kandydatki na Syrenki ;)
Witam więc bardzo serdecznie Haneczkę i Konwalijkę
O historii Hani już troszkę wiem, ale jestem też ciekawa jak wygląda historii Konwalii i mam nadzieję, że opowiesz nam więcej o sobie
Obu Wam życzę, żebyście szybko trafiły w dobre ręce i jak najprędzej pozbyły się obecnych problemów, a tym sposobem szczęśliwie mogły rozpocząć Nowy Rok 2014,
ciesząc się szybkim powrotem do zdrowia
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i z zainteresowaniem będę śledziła dalszą Waszą drogę trzymając kciuki za powodzenie leczenia
Witam więc bardzo serdecznie Haneczkę i Konwalijkę

O historii Hani już troszkę wiem, ale jestem też ciekawa jak wygląda historii Konwalii i mam nadzieję, że opowiesz nam więcej o sobie

Obu Wam życzę, żebyście szybko trafiły w dobre ręce i jak najprędzej pozbyły się obecnych problemów, a tym sposobem szczęśliwie mogły rozpocząć Nowy Rok 2014,
ciesząc się szybkim powrotem do zdrowia

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i z zainteresowaniem będę śledziła dalszą Waszą drogę trzymając kciuki za powodzenie leczenia




olikkk
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 gru 2013, o 10:38
- Wiek: 54
- Data operacji: 29 sty 2014
- Metoda operacji: cięcie pionowe
- Powód operacji: adenocarcinoma endometrium g2
- Zakres operacji: Wycięcie macicy z przydatkami, wycięcie węzłów chłonnych miednicznych i sampling okołoaortalnych
- Wynik HP: ?
- Terapia hormonalna: brachyterapia
Re: Wszystko przede mną :)
dobry wieczór, przepraszam, nie odzywałam się, jestem w trakcie robienia badań, kupowania szlafroków i piżamy
termin operacji 28.01. Mam tylko problem, bo nie mam szczepienia p/żółtaczce, czy mam zacząć robić, czy już zostawić? Co prawda przyjmując do szpitala przyznałam się do tego braku, więc może nie jest to takie ważne. Czy to stres, bo zaczęłam mieć wymioty, co nie zdarzało mi sie wcześniej. Chyba powoli panikuję, pozdrawiam bardzo ciepło wszystkie obecne Syrenki i dziękuję za życzenia

- olikkk
- Glowny Moderator
- Posty: 4225
- Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
- Wiek: 54
- Data operacji: 23 lut 2010
- Metoda operacji: cięcie poprzeczne
- Powód operacji: Mięśniaki macicy
- Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe - Wynik HP: OK
- Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy
Re: Wszystko przede mną :)
Haniu wymioty faktycznie mogą być od stresu, no chyba że dopadła Cię jelitówka
Co do szczepienia, to zdecydowanie dobrze je mieć, a skoro masz tak mało czasu to możesz skorzystać z wersji przyspieszonej , o której pisałyśmy w tym wątku
viewtopic.php?f=6&t=35&p=163&hilit=szczepienie#p164
Zerknij proszę, może jeszcze zdążysz
Odwagi, strach ma wielkie oczy, a jestem pewna, że dasz radę jak każda z nas
Cieplutko Cię pozdrawiam
i trzymam kciuki 

Co do szczepienia, to zdecydowanie dobrze je mieć, a skoro masz tak mało czasu to możesz skorzystać z wersji przyspieszonej , o której pisałyśmy w tym wątku
viewtopic.php?f=6&t=35&p=163&hilit=szczepienie#p164
Zerknij proszę, może jeszcze zdążysz

Odwagi, strach ma wielkie oczy, a jestem pewna, że dasz radę jak każda z nas

Cieplutko Cię pozdrawiam





olikkk
- olikkk
- Glowny Moderator
- Posty: 4225
- Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
- Wiek: 54
- Data operacji: 23 lut 2010
- Metoda operacji: cięcie poprzeczne
- Powód operacji: Mięśniaki macicy
- Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe - Wynik HP: OK
- Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy
Re: Wszystko przede mną :)
Troszkę Was podzieliłam ;)
Alicjo ponieważ Twój problem jest nieco inny, więc obdarowałam Cię Twoim własnym wątkiem ;)
Zapraszam więc tutaj
viewtopic.php?f=7&t=279&p=21017#p21017
Alicjo ponieważ Twój problem jest nieco inny, więc obdarowałam Cię Twoim własnym wątkiem ;)
Zapraszam więc tutaj

viewtopic.php?f=7&t=279&p=21017#p21017



olikkk
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 gru 2013, o 10:38
- Wiek: 54
- Data operacji: 29 sty 2014
- Metoda operacji: cięcie pionowe
- Powód operacji: adenocarcinoma endometrium g2
- Zakres operacji: Wycięcie macicy z przydatkami, wycięcie węzłów chłonnych miednicznych i sampling okołoaortalnych
- Wynik HP: ?
- Terapia hormonalna: brachyterapia
Re: Wszystko przede mną :)
Dobry wieczór wszystkim, bardzo bardzo Wam dziekuję za obecność i za to forum, jak miałam doła zawsze czytałam forum i włączało mi się pozytywne myślenie.
Jutro na 10 jestem umówiona w szpitalu, właśnie idę się pakować, bardzo dziekuję za wsparcie. Stracha mam dużego, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
pozdrawiam serdecznie
Jutro na 10 jestem umówiona w szpitalu, właśnie idę się pakować, bardzo dziekuję za wsparcie. Stracha mam dużego, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
pozdrawiam serdecznie
- aguha
- Posty: 241
- Rejestracja: 20 sty 2014, o 13:44
- Wiek: 43
- Data operacji: 14 sty 2014
- Metoda operacji: cięcie pionowe
- Powód operacji: torbiele jajnika
- Zakres operacji: usunięcie macicy bez przydatków
- Wynik HP: wszystko OK
- Terapia hormonalna: nie potrzebuję
Re: Wszystko przede mną :)
Haniu trzymaj sie cieplutko nie jestes sama Konwalijko decyzja nalezy tylko do Ciebie nikt inny jej nie podejnie, ale pamietaj zycie bez macicy to nadal zycie to nie koniec swiata, ja o jej braku dowiedzialam sie dopiero po zabiegu zanim mysl ta do mnie dotarla minelo troche czasu i wiellki dolek. Teraz jest juz dobrz, bo znalazlam Was jestem dumna z siebie ze tu trafilam i wdzieczna Wam ze jestescie
szłam ulicą wieczorem, niosłam bułki i pasztet,
przed wystawą stanęłam, a on z boku tak nadszedł,
długo to nawet mi się nie przyglądał,
tylko z miejsca powiedział GIOCONDA
Czy wyglądam jak Gioconda?
nie wyglądam?
ale on tak do mnie mówił cały czas.
przed wystawą stanęłam, a on z boku tak nadszedł,
długo to nawet mi się nie przyglądał,
tylko z miejsca powiedział GIOCONDA
Czy wyglądam jak Gioconda?
nie wyglądam?
ale on tak do mnie mówił cały czas.
- olikkk
- Glowny Moderator
- Posty: 4225
- Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
- Wiek: 54
- Data operacji: 23 lut 2010
- Metoda operacji: cięcie poprzeczne
- Powód operacji: Mięśniaki macicy
- Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe - Wynik HP: OK
- Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy
Re: Wszystko przede mną :)
Haniu nie wiem jak to się stało, że nie widziałam Twojego wpisu i nie wiedziałam, że wczoraj poszłaś do szpitala
Przepraszam
Pewnie już jesteś po operacji, więc spóźniłam się z życzeniami
W takim razie po fakcie życzę Ci, żebyś jak najszybciej nabrała siły i wróciła do pełnej sprawności po operacji
Obyś miała jak najmniej dolegliwości, które zwykle po operacji nam dokuczają i zaglądaj do nas po powrocie do domciu, bo czekamy z nadzieją, że wszystko poszło dobrze
Buziaczki od olikkka


Pewnie już jesteś po operacji, więc spóźniłam się z życzeniami

W takim razie po fakcie życzę Ci, żebyś jak najszybciej nabrała siły i wróciła do pełnej sprawności po operacji

Obyś miała jak najmniej dolegliwości, które zwykle po operacji nam dokuczają i zaglądaj do nas po powrocie do domciu, bo czekamy z nadzieją, że wszystko poszło dobrze

Buziaczki od olikkka




olikkk
- olikkk
- Glowny Moderator
- Posty: 4225
- Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
- Wiek: 54
- Data operacji: 23 lut 2010
- Metoda operacji: cięcie poprzeczne
- Powód operacji: Mięśniaki macicy
- Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe - Wynik HP: OK
- Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy
Re: Wszystko przede mną :)
Konwalijko, stworzyłam dla Ciebie osobny wątek, może tak będzie łatwiej nie zagubić Ciebie i Twoich problemów ;)
viewtopic.php?f=7&t=289
Zapraszam Ciebie i wspierające Cię Kobietki
viewtopic.php?f=7&t=289
Zapraszam Ciebie i wspierające Cię Kobietki




olikkk
- olikkk
- Glowny Moderator
- Posty: 4225
- Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
- Wiek: 54
- Data operacji: 23 lut 2010
- Metoda operacji: cięcie poprzeczne
- Powód operacji: Mięśniaki macicy
- Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe - Wynik HP: OK
- Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy
Re: Wszystko przede mną :) Adenocarcinoma endometrium G2
Na zdrowie ;) Konwalijko 
A tu poczekamy cierpliwie na Haneczkę i mam nadzieję, że wróci do nas w dobrej formie

A tu poczekamy cierpliwie na Haneczkę i mam nadzieję, że wróci do nas w dobrej formie




olikkk
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 gru 2013, o 10:38
- Wiek: 54
- Data operacji: 29 sty 2014
- Metoda operacji: cięcie pionowe
- Powód operacji: adenocarcinoma endometrium g2
- Zakres operacji: Wycięcie macicy z przydatkami, wycięcie węzłów chłonnych miednicznych i sampling okołoaortalnych
- Wynik HP: ?
- Terapia hormonalna: brachyterapia
Re: Wszystko przede mną :) Adenocarcinoma endometrium G2
Dziewczynki kochane jestem już w domu !!! Jestem taka szczęśliwa, bardzo. 28.01 było tylko przyjęcie, dali tabletki na noc i na ranek oraz seksowne białe pończochy. Przemiła anestezjolog wytłumaczyła na czym polega znieczulenie podpajęczynówkowe, bo bardzo się bałam kłucia w kręgosłup. Rano 7 wzięłam głupiego jasia i nic już nie pamiętam, obudziłam się w sali pooperacyjnej w masce. Chirurg powiedział że zmiany były jedynie w macicy, teraz czekamy na wynik z węzłów. Kazali wstać w drugi dzień po operacji, więc wstałam, choć niechętnie
Personel był bardzo miły i pomocny. A dziś już jestem w domu ! Bardzo dziękuję za Wasze rady, bo wszystko co wzięłam wg wskazówek mi się przydało. Nie mogę napisać, że hasam sobie jak sarenka po domu, bo tak nie jest, ale z dnia na dzień jest coraz lepiej. I ta wspaniała myśl, że mam już to za sobą
pozdrawiam serdecznie wszystkie syrenki, czy to znaczy że stałam się już pełnoprawną syrenką 



- olikkk
- Glowny Moderator
- Posty: 4225
- Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
- Wiek: 54
- Data operacji: 23 lut 2010
- Metoda operacji: cięcie poprzeczne
- Powód operacji: Mięśniaki macicy
- Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe - Wynik HP: OK
- Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy
Re: Wszystko przede mną :) Adenocarcinoma endometrium G2
Witaj Haneczko
Oczywiście jesteś już pełnoprawną Syrenką ;)
Bardzo się cieszę, że wszystko poszło szybko sprawnie i chyba nie specjalnie boleśnie, bo nie wspominasz o wielkim cierpieniu
Bardzo się cieszę i zapraszam Ci serdecznie do dalszej szeroko pojętej współpracy z Syrenkami

Oczywiście jesteś już pełnoprawną Syrenką ;)
Bardzo się cieszę, że wszystko poszło szybko sprawnie i chyba nie specjalnie boleśnie, bo nie wspominasz o wielkim cierpieniu

Bardzo się cieszę i zapraszam Ci serdecznie do dalszej szeroko pojętej współpracy z Syrenkami




olikkk
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 gru 2013, o 10:38
- Wiek: 54
- Data operacji: 29 sty 2014
- Metoda operacji: cięcie pionowe
- Powód operacji: adenocarcinoma endometrium g2
- Zakres operacji: Wycięcie macicy z przydatkami, wycięcie węzłów chłonnych miednicznych i sampling okołoaortalnych
- Wynik HP: ?
- Terapia hormonalna: brachyterapia
Re: Wszystko przede mną :) Adenocarcinoma endometrium G2
Dziękuję za życzenia wszystkim Syrenkom
i dziękuję za zaszczyt zasilenia Waszych szeregów
ból był do wytrzymania, zresztą siostry mówiły, by nie zgrywać bohatera i prosić o leki przeciwbólowe. Do ruchu zmusiła mnie biegunka w 2 dzień nad ranem, było to takie krępujące i wstydliwe, że sama sprzątałam po sobie - nie ma złego co by na dobre nie wyszło
Mam tylko pytanie, czytałam forum, wiem, że nie mogę dźwigać, ale w tych pierwszych dniach mam leżeć czy chodzić ? Jestem do 16 sama, więc sama muszę się oporządzić, poza tym łóżko mnie odrzuca i trudno mi jest dłużej leżeć. Tym bardziej, że kładzenie się i wstawanie z łóżka to jednak jeszcze ból. Łażę powoli po domu, lub siedzę w fotelu, który jest mi najbardziej przyjazny. Mam nadzieję, że nic złego nie robię?
I tak sobie tłumaczę, że dołek po wczorajszej euforii to normalne zjawisko i pewnie minie...
pozdrawiam cieplutko


ból był do wytrzymania, zresztą siostry mówiły, by nie zgrywać bohatera i prosić o leki przeciwbólowe. Do ruchu zmusiła mnie biegunka w 2 dzień nad ranem, było to takie krępujące i wstydliwe, że sama sprzątałam po sobie - nie ma złego co by na dobre nie wyszło

Mam tylko pytanie, czytałam forum, wiem, że nie mogę dźwigać, ale w tych pierwszych dniach mam leżeć czy chodzić ? Jestem do 16 sama, więc sama muszę się oporządzić, poza tym łóżko mnie odrzuca i trudno mi jest dłużej leżeć. Tym bardziej, że kładzenie się i wstawanie z łóżka to jednak jeszcze ból. Łażę powoli po domu, lub siedzę w fotelu, który jest mi najbardziej przyjazny. Mam nadzieję, że nic złego nie robię?
I tak sobie tłumaczę, że dołek po wczorajszej euforii to normalne zjawisko i pewnie minie...
pozdrawiam cieplutko
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 28 gru 2013, o 10:38
- Wiek: 54
- Data operacji: 29 sty 2014
- Metoda operacji: cięcie pionowe
- Powód operacji: adenocarcinoma endometrium g2
- Zakres operacji: Wycięcie macicy z przydatkami, wycięcie węzłów chłonnych miednicznych i sampling okołoaortalnych
- Wynik HP: ?
- Terapia hormonalna: brachyterapia
Re: Wszystko przede mną :) Adenocarcinoma endometrium G2
Ismenko ja też bardzo się cieszę, że Cię widzę
jaka to ulga, że już po. Nawet to, że pobolewa to pryszcz
Ismenko, nie wiesz może, co mam robić ze szwami, bo sterczą druciki (całkiem śmieszne, jakbym miała radiostację w brzuchu) i przeszkadzają, ja mam w domu dość zimno i brzuch muszę niestety mieć zakryty, czy może są jakieś plastry?


Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości