str. 6

Marzec-Kwiecień 2012 r.

Wołanie z Wołynia nr 2 (105)

etapie rozeznawania, przygotowywania i

czekania na stosowny moment. Zdaniem

sióstr służebniczek, beatyfikacja ofiar na-

cjonalizmu ukraińskiego jest tylko kwe-

stią czasu.

– Kapłani na Kresach bardzo często

mieli możliwość wyjazdu w bezpiecz-

niejsze strony. Ale ze względu na dobro

duszpasterskie ludzi, którzy też byli nara-

żeni, zostawali. A dobry pasterz pozostaje

z owcami do końca – to niezaprzeczalnie

jest motyw wiary i dlatego w tym przy-

padku są duże szanse na beatyfikację – ar-

gumentuje s. Małgorzata. – Może trzeba

S. Longina Trudzińska,

jeszcze trochę dystansu czasowego, żeby

służebniczka starowiejska

to jakoś dojrzało, ale myślę, że Pan Bóg

Fot. Archiwum

sobie z tym poradzi, tak jak z Andrzejem

nego Męczenników Wschodu, nie może

Bobolą, Jozafatem Kuncewiczem czy mę-

jeszcze jednoznacznie odpowiedzieć.

czennikami z Pratulina – zapewnia siostra.

W przypadku siostry Longiny Tru-

O otwartej drodze na ołtarze ofiar bol-

dzińskiej materiały do procesu beatyfika-

szewików świadczy również zapoczątko-

cyjnego zbierają siostry ze Zgromadzenia

wany w 2007 r. w diecezji warmińskiej

Służebniczek Najświętszej Maryi Panny

proces beatyfikacyjny dotyczący męczen-

Niepokalanie Poczętej.

ników drugiej wojny światowej – ofiar

W maju 1944 r. siostra Longina wraz

hitleryzmu i komunizmu. Chodzi o 28

z ośmioma kilkunastoletnimi chłopcami

księży warmińskich, jedną siostrę zakon-

została zatrzymana podczas ratowania

ną oraz 5 osób świeckich. Ogromna więk-

sprzętu liturgicznego z podpalonego ko-

szość z nich została zamordowana przez

ścioła w Malicach (obecna diecezja za-

sowieckich żołnierzy w 1945 roku.

mojsko-lubaczowska). Po nocy spędzonej

Na trudności związane z możliwością

w budynku policji ukraińskiej siostrę wraz

włączenia do procesu beatyfikacyjnego

z siedmioma chłopcami (jeden, pocho-

Męczenników Wschodu – ofiar zbrodni

dzenia ukraińskiego, został zwolniony)

banderowskich, wskazuje ks. prof. Ro-

rozstrzelano w pobliskim lesie w Sahry-

man Dzwonkowski SAC, znawca dziejów

niu. W 1975 r. szczątki siostry i jej pod-

Kościoła na Wschodzie. – W przypadku

opiecznych ekshumowano i przeniesiono

księży, którzy ginęli z rąk komunistów,

do domu generalnego zgromadzenia w

motyw był jasny. Jakkolwiek pojawiał się

Starej Wsi koło Brzozowa.

tam również motyw narodowy, to jednak

– Jeśli ruszy proces beatyfikacyjny

głównym motywem była właśnie ich nie-

ofiar nacjonalistów ukraińskich, to wte-

nawiść do wiary – tłumaczy ksiądz pro-

dy jak najbardziej dołączymy się – mówi

fesor. – W przypadku ofiar nacjonalistów

w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” s.

ukraińskich nie jest to takie oczywiste –

Małgorzata z domu generalnego sióstr

dodaje.

służebniczek w Starej Wsi k. Brzozowa.

Ale czy integralny nacjonalizm Dmy-

– Na razie zabezpieczamy dokumenta-

tra Doncowa leżący u podłoża ludobój-

cję. Można powiedzieć, że sprawa jest na

stwa OUN-UPA na Kresach tak bardzo