Z rakiem można wygrać :)
: 31 sty 2013, o 23:10
Wątek jest kontynuacją założonego wcześniej, który można prześledzić tutaj
http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... grac_.html
Tutaj towarzyszyłyśmy ponad dwa lata naszym Syrenkom, którym było najtrudniej, ponieważ operacja często nie była ostatnim etapem, lecz niestety początkiem dalszego i bardzo trudnego leczenia, które na szczęście kończyło się szczęśliwie, tak jak mówi tytuł tego wątku
Tu poznałyśmy wspaniałe, dzielne dziewczyny, które trafiały do nas w różnych etapach leczenia. Ale każda z nich dotrwała dzielnie do końca, wygrała z chorobą, a co najważniejsze wspiera nadal kolejne pojawiające się u nas kobietki
Tu muszę wspomnieć koniecznie i podziękować najbardziej aktywnym, do których należały ( a niektóre nadal należą ) Asiutka, Maria1_1, Morgi777 , Obernadetka, Laguna, Wiki270, Kasia7915c, Dorota-s2 , Atia1972, Peti330, Sylwia_z_1978, Nextkasiulka1980, Wikiam - dziękuję Wam Kobietki
Wiem, że wciąż jesteście pod kontrolą lekarską, co kilka miesięcy kolejne badania kontrolne, więc życzę Wam, żeby każda kolejna wizyta kończyła się słowami : "jest Pani zdrowa " 
Mam nadzieję, że nadal będziecie z nami choć już w nowym miejscu, do którego serdecznie Was zapraszam
Ale są jeszcze wśród nas Syrenki , które prawdopodobnie jeszcze nie zakończyły leczenia : Asica.198 , Najlepszyperlis, Cass80 , które również serdecznie pozdrawiam i życzę szybkiego i szczęśliwego uporania się z chorobą
Kobietki jesteśmy nadal z Wami i zapraszamy do nas
http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... grac_.html
Tutaj towarzyszyłyśmy ponad dwa lata naszym Syrenkom, którym było najtrudniej, ponieważ operacja często nie była ostatnim etapem, lecz niestety początkiem dalszego i bardzo trudnego leczenia, które na szczęście kończyło się szczęśliwie, tak jak mówi tytuł tego wątku

Tu poznałyśmy wspaniałe, dzielne dziewczyny, które trafiały do nas w różnych etapach leczenia. Ale każda z nich dotrwała dzielnie do końca, wygrała z chorobą, a co najważniejsze wspiera nadal kolejne pojawiające się u nas kobietki

Tu muszę wspomnieć koniecznie i podziękować najbardziej aktywnym, do których należały ( a niektóre nadal należą ) Asiutka, Maria1_1, Morgi777 , Obernadetka, Laguna, Wiki270, Kasia7915c, Dorota-s2 , Atia1972, Peti330, Sylwia_z_1978, Nextkasiulka1980, Wikiam - dziękuję Wam Kobietki


Mam nadzieję, że nadal będziecie z nami choć już w nowym miejscu, do którego serdecznie Was zapraszam

Ale są jeszcze wśród nas Syrenki , które prawdopodobnie jeszcze nie zakończyły leczenia : Asica.198 , Najlepszyperlis, Cass80 , które również serdecznie pozdrawiam i życzę szybkiego i szczęśliwego uporania się z chorobą

Kobietki jesteśmy nadal z Wami i zapraszamy do nas
