po operacji 2 tyg

Czego się spodziewać i jak sobie radzić
Zablokowany
Radka44
Posty: 19
Rejestracja: 12 mar 2014, o 12:05
Wiek: 45
Data operacji: 02 kwie 2014
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: CIN 3 HSIL
Zakres operacji: Usunięcie szyjki macicy i macicy
Pełna narkoza
Wynik HP: ???
Terapia hormonalna: brak

po operacji 2 tyg

Post autor: Radka44 »

Jestem 2 tyg po operacji, opisałam w miare szczegółowo w innym wątku, ale mam pytanie.
Nic mi nie jest, a dziś jest rewelacja, nie boli nie ciągnie nie piecze, nie jem tabletek przeciw bólowych.
Brzuch pobolewa tak jak na jajeczkowanie, i tylko tyle.
Jem wszystko normalnie, wypróżniam się książkowo wręcz.
Śpię na brzuchu, no może trochę jeszcze wolno wstaję z łóżka, ale do tego co było ?
I czy to jest normalne ? bo zaczynam się zapominać i zaczynam wszystko robić normalnie :) :kolobok_yahoo: :kolobok_yess:

@};-
shencat
Posty: 6
Rejestracja: 20 maja 2014, o 18:05
Wiek: 36
Data operacji: 15 maja 2014
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: gigantyczny mięśniak, punkty martwicze, bleee ogólnie
Zakres operacji: usunięcie trzonu macicy
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: nie trzeba

Re: po operacji 2 tyg

Post autor: shencat »

Witajcie kochane Syrenki :)
Znalazłam Was po fakcie, jednak dobrze, że Was znalazłam :) Gdyby nie to forum, to bym przeczytała wszystkie podręczniki medyczne ( a tak tylko część hehe :)) Jestem niecałe 2 tygodnie po operacji. Czuję się dobrze, poza tym, że wolniejsza jestem i nie zasuwam jak lokomotywa. Mam dwójkę dzieciaków i najmłodszego musiałam w trybie ekspresowym oduczyć tego, że wezmę go na ręce :(. 20 kg pięciolatka zakazane. W sumie u mnie w tempie ekspresowym była wykonana operacja, bo lekarz tak mnie i siebie zestresował, że nie miałam czasu myśleć jak będzie po. Jedyny problem jak na razie jest z kichaniem :(( po kichnięciu mam minę kota robiącego kupę na puszczy, tak mnie to trochę boli...
Awatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
Posty: 4225
Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
Wiek: 54
Data operacji: 23 lut 2010
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: po operacji 2 tyg

Post autor: olikkk »

Shencat witaj mloda Kobietko na naszym forum, dla takich zagubionych nieco, którym życie zafudowało z nienacka takie "atrakcje" :ymhug:
Jesteś wsród swoich , wiec bez obaw , razem damy sobie radę ze wszystkimi przeciwościami losu :-)
Trzymaj się i wpadaj do nas z ralacjami jak dochodzisz do siebie :-)
Buziole :-* i zdrówka Ci życzę :x
Obrazek Obrazek Obrazek
olikkk
shencat
Posty: 6
Rejestracja: 20 maja 2014, o 18:05
Wiek: 36
Data operacji: 15 maja 2014
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: gigantyczny mięśniak, punkty martwicze, bleee ogólnie
Zakres operacji: usunięcie trzonu macicy
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: nie trzeba

Re: po operacji 2 tyg

Post autor: shencat »

Dziękuję Basiu65 :) Forum genialne! Lekarz wszystkiego nie powie, zresztą o połowie nawet nie wiem, bo i jak... Niestety, musiałam usunąć macicę, bo miałam tak dużego mięśniaka, że wypełniał pół brzucha i uciskał na wszystko wokół #:-s Olikk naprawdę cieszę się, że do Was trafiłam :D
Czuję się dobrze, nawet dzisiaj odbyłam negocjacje nowej pracy i super, że jeszcze poczekają z tydzień. Praca biurowa, to się nie umęczę :). Mam pytanie dziewczynki, czy Was też tak cholernie czasem swędzi gojąca się rana? Aż mnie czasem zatrzęsie :D
shencat
Posty: 6
Rejestracja: 20 maja 2014, o 18:05
Wiek: 36
Data operacji: 15 maja 2014
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: gigantyczny mięśniak, punkty martwicze, bleee ogólnie
Zakres operacji: usunięcie trzonu macicy
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: nie trzeba

Re: po operacji 2 tyg

Post autor: shencat »

Vika, czasem nie wiadomo dlaczego się czepia... Przyznam się, że ja podeszłam do sprawy szybko i najmądrzej jak mogłam. Dzieci mam, więcej nie dam rady, a słabłam w oczach. Czekam jeszcze na hp, ale sądzę, że będzie ok. W szpitalu też trochę nasłuchałam się, że taka młoda a już histerektomia... Ale widziałam też rozpacz kobiet z diagnozami źle rokującymi... :(
Awatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
Posty: 4225
Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
Wiek: 54
Data operacji: 23 lut 2010
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: po operacji 2 tyg

Post autor: olikkk »

Shencat dobrze zrozumiałam, że za tydzień wybierasz się do pracy :-o
Chyba nie wszystko na tym forum jeszcze przeczytałaś :-?
Rozumiem, że nowa praca to nie żarty ..... ale mocno się obawiam, czy to aby nie za wcześnie :-(
Bardzo Ci kibicuję, żeby z pracą się udało i żeby tak szybki powrót do zawodowych obowiązków nie był falstartem :-* ale przyznam szczerze, że mocno się martwię, czy to dobra decyzja :-?
Będę Ci wdzięczna jak podeślesz nam sprawozdanie z tego, jak sobie będziesz radziła, a życzę Ci z całego serca, żeby wszystko się ułożyło po Twojej myśli :-*
Obrazek Obrazek Obrazek
olikkk
shencat
Posty: 6
Rejestracja: 20 maja 2014, o 18:05
Wiek: 36
Data operacji: 15 maja 2014
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: gigantyczny mięśniak, punkty martwicze, bleee ogólnie
Zakres operacji: usunięcie trzonu macicy
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: nie trzeba

Re: po operacji 2 tyg

Post autor: shencat »

Hmm. wiem, że powinnam poczekać :( ale parę miesięcy byłam bez pracy...A akurat teraz znalazłam. Poczekają na mnie do wizyty kontrolnej u lekarza... Praca spokojna, mogę pracować na siedząco, stojąco, szef wyrozumiały... Ciężko jest teraz znaleźć pracę. A ta nie dość, że fajna to i nieźle płatna... I tu muszę niestety wytrzymać i iść. :-\ Mam nadzieję, że będzie dobrze :) Oczywiście, że będę meldować :). Jutro się widzę z szefem, mają przygotować mi wygodne stanowisko pracy :)
Awatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
Posty: 4225
Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
Wiek: 54
Data operacji: 23 lut 2010
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: po operacji 2 tyg

Post autor: olikkk »

Wobec tego nie pozostaje mi nic innego, jak mocno trzymać kciuki za dobra kondycję i zadowolenie z dobrze podjetej decyzji :-bd
Obrazek Obrazek Obrazek
olikkk
shencat
Posty: 6
Rejestracja: 20 maja 2014, o 18:05
Wiek: 36
Data operacji: 15 maja 2014
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: gigantyczny mięśniak, punkty martwicze, bleee ogólnie
Zakres operacji: usunięcie trzonu macicy
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: nie trzeba

Re: po operacji 2 tyg

Post autor: shencat »

Cześć dziewczynki :D Swędzi, swędzi, ładnie się goi :) Poza tym, że w środku zaskakująco czasem kłujnie, to jest bardzo dobrze. Wczoraj podjechał do mnie do domu mój nowy szef :D Na spokojnie ustaliliśmy początek mojej pracy na 9 czerwca, zakres obowiązków, który mnie nie powali :) mam być asystentką zarządu, tak więc stopniowo się wdrożę :)
A co do brzuszka to jedyne co potrafi czasem dokuczyć to jedzonko. Jak się zje coś co potem hmmm, wydmie, to bywa ciut nieprzyjemnie. Śmiałam się ostatnio, że jak po urodzeniu dzieci nie mogłam zrzucić, tak teraz ładnie się spłaszczam. Choć pewnie do płaskiego brzucha to ze 2 lata miną ;) Dziękuję Wam serdecznie za słowa wsparcia! Nie chcę mówić poza najbliższymi, co się stało, bo wiecie jak to jest... Jesteście nieocenioną pomocą :ymhug:
Awatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
Posty: 4225
Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
Wiek: 54
Data operacji: 23 lut 2010
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: po operacji 2 tyg

Post autor: olikkk »

No to pięknie :-)
Trzymam kciuki i zycze powodzenia i w pracy i w odzyskiwaniu plaskiego brzuszka i we wszystkich poczynaniach jakie przd Tobą Shencat :-*
Obrazek Obrazek Obrazek
olikkk
shencat
Posty: 6
Rejestracja: 20 maja 2014, o 18:05
Wiek: 36
Data operacji: 15 maja 2014
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: gigantyczny mięśniak, punkty martwicze, bleee ogólnie
Zakres operacji: usunięcie trzonu macicy
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: nie trzeba

Re: po operacji 2 tyg

Post autor: shencat »

A dziękuję pięknie olikk :) W sumie jest coraz lepiej :) śmigam coraz normalniej, jedyne co to nie dźwigam. Tak więc zakupy są na głowie męża :D Cieszę się, że mam to za sobą, bo jak odebrałam wyniki hp i okazało się jak paćkało się tam to miazga...
Zablokowany

Wróć do „Po operacji”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość