Co mam zrobić - beldona47
: 10 kwie 2013, o 20:31
Witam, jestem nowa na forum , szukam wsparcia i porady. Mam 47 lat i od ok 2 lat na HTZ obecnie biorę Activelle wcześniej były jeszcze trzy inne leki które miały utrzymać miesiączki. Było ok przez kilka pierwszych miesięcy potem zaczynały skracać się cykle i wydłużać krwawienia które były też bardzo obfite. W grudniu po konsultacji z ginekologiem przeszłam na Activelle która miała wyeliminować całkowicie miesiączki, po 11 pigułce zaczęło się krwawienie lekarz powiedział że tak może być przez jakiś czas. W połowie stycznia wszystko się uspokoiło i było tak do poniedziałku kiedy to nastąpiło dosyć obfite krwawienie. Wcześniej bolały mnie piersi tak jak przed miesiączką i lewy jajnik który pobolewa mnie "wiecznie" ale od października bóle są nieco dziwne bo promieniujące na talerz biodrowy i mam wtedy problem nawet z siadaniem nie wspominając o spaniu jest to uczucie palenie , pieczenia które mija wraz z początkiem krwawienia ale pozostaje dalej pobolewanie. Byłam dzisiaj u lekarza i miałam zrobione USG niestety ze względu na krwawienie tylko przez powłokowe i jak zwykle nic nie wyszło poza 8 mm endometrium w macicy.Doktor zaproponował wycięcie macicy ( szok) dał nawet skierowanie do szpitala na konsultacje i ewentualną operacje, wspomniał coś o badaniu histopatologicznym wyciętych narządów. Co ja mam robić ??? Ciśnie mi się tysiące pytań dlaczego, po co, czy to ma sens ? bo moje przeczucie mi mówi że nie tędy droga a może się mylę ? Może dalej brać Activelle i pogodzić się z tymi co jakiś czas występującymi krwawieniami ? Najgorsze ze termin konsultacji mam już jutro i nawet nie mam czasu tego ogarnąć.