Niestety dołączam do grona Syrenek, u których pojawiło się to paskudztwo

Nie będę ukrywać,że mi ciężko bo za 2 dni miną dopiero 4 m-ce od mojej operacji, po której bardzo długo dochodziłam do siebie, jak może pamiętacie z moich opisów, a tu już pojawiła się torbiel na jajniku. Od jakiegoś czasu bolał mnie dół brzucha, promieniował do dołu pleców,czułam ucisk w dole i taki dyskomfort,że postanowiłam zgłosić się do lekarza. Niestety mój jest niedostępny do końca lipca dlatego dziś udałam się do innego. Miałam takie przeczucia,że to torbiel, bardzo się jej bałam już przed, pisałam Wam o tym,naoglądałam się kobiet w szpitalu z torbielami, naczytałam w internecie i tak jakoś o tym myślałam odganiając myśli od siebie ale jednak nie udało mi się

Lekarz zbadał mnie, zrobił USG i stwierdził,że ma 4 cm. Dostałam skierowanie na CA125 i Orgametril, którego jakoś się obawiam

bo to podobno lek starej genracji. Doczytałam,że Roszpunka też go kiedyś brała, boję się objawów ubocznych zwłaszcza puchnięcia,bo zawsze miałam kłopoty z przemianą materii i wydyma mnie zaraz po jedzeniu

a po nich podobno bardzo się puchnie i to wszędzie. Jestem w kropce bo wolałabym porozmawiać z moim lekarzem a nie chcę czekać aż do końca lipca bo boję się co będzie dziać się tym torbielem

Cały czas o nim myślę, po badaniu w ogóle jakoś wszystko mnie tam boli ach ciężkie te życie kobiet
Gosienko doskonale Cię rozumiem ,
donna dani cieszę się,że jesteś już po, czujesz się dobrze a wszystko co było w Tobie okropne zostało usunięte raz na zawsze by tak jak piszesz nie trzeba było kiedyś ponwnie... ja bardzo się boję co będzie ze mną i jestem w kropce bo nie wiem czy zacząć brać ten Orgametril czy mój lekarz przepisał by mi coś innego....
Roszpunko może Ty coś doradzisz

oj jak dobrze,że od wczoraj mam mego laptopa bo mogę do Was pisać na bieżąco i to jeszcze teraz gdy bardzo Was Syrenki potrzebuję
