Dawne Syrenki - zamknięta kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Alicjo będzie dobrze zobaczysz.

Osoby zainteresowane zapraszam jutro do Tychów, na Tyski Wieczór Uwielbienia

http://www.centrumduchowosci.pl/twu.php

Pewnie każda z Was, która już dziś była w Kościółku wie, ze dziś o godzinie 17:00 z inicjatywy Papieża cały świat jednoczy się wspólnej modlitwie.
Z całego serca i ja zachęcam Was do tego wspaniałego modlitewnego zjednoczenia, czego już nie jeden raz udało nam się wspólnie dokonać
Pozdrawiam Was serdecznie i zapewniam o mojej niustannej pamięcie modlitewnej we wszystkich Waszych intencjach, a że wiem iż wiele z Was czyni to samo,
dlatego wszystkim Wam , oraz naszym Duszkom modlitewnym z całego serca za każdą modlitwę dziękuję

Ta tragedia miała miejsce 10 maja 2013r. bardzo niedaleko mojego miejsca zamieszkania
Chciałam, żebyście i Wy to przeczytały ....

http://katowice.gosc.pl/doc/1560879.Pog ... rga-dzieci

http://www.archidiecezja.katowice.pl/in ... iar-pozaru

Na trudne chwile i problemy dnia codziennego dobrze jest poszukać pomocy w Piśmie Świętym.
I co nam mówiło wczoraj ?

http://www.radioem.pl/index.php/compone ... 17-06-2013

a co dzisiaj ?

http://www.radioem.pl/index.php/compone ... 18-06-2013

.....

Przed dosłownie chwilą dowiedziałam się, ze tato znajomej, bardzo dobrej dziewczyny, uczynnej, gotowej zawsze pomóc innym..jej tato zachorował. Dzisiejsze wyniki badań wykazały raka jelita grubego. Tak bardzo bym chciała jej pomóc...ale mogę sie tylko modlić...o co Was też bym chciała bardzo prosić. Jak nie ma przerzutów, bedzie operacja...moze uratuje życie taty koleżanki. Może... Proszę, pomódlcie sie za jego zdrowie.

Małgoś

Trochetrudna

Ciosku kochana Ty wiesz, że słów w takich chwilach brakuje ...

Agusiu pamiętam nieustannie

Iwonko wspominam

Iwon bardzo mi przykro.

Tosieńko modlitwa to z pewnością najlepsza pomoc, jakiej możemy Ci udzielić
Elu dla młodego człowieka, to bardzo trudne chwile
Iwonko, Magoniu
Ania też właśnie pożegnała sąsiadkę
Trudny czas ostatnio nastał wśród naszych bliskich i znajomych, lista odchodzących od nas coraz dłuższa
Bulbinko znowu ujęłaś w słowa moje myśli ....
Gdyby każdy wkładał tyle zaangażowania w kochanie ludzi, ile wkłada w krzywdzenie i zadawanie bólu innym ....
Nie rozumiem dlaczego tylu ludzie myśli tylko o sobie ... czy zdążą jeszcze zrozumieć, że nie tędy droga ? ....

Kochane Kobietki, wróciłam z przepięknej pielgrzymki do Włoch szlakiem świętych
Wszędzie gdzie byłam, pamiętałam o Was, o Waszych dzieciach, rodzinach i przyjaciołach, o Waszych problemach ....
Prośby złożyłam św. Franciszkowi, św. Klarze, bł.Janowi Pawłowi II, świętym - Pawłowi, Janowi, Piotrowi, Marii Goretti, Ricie, Michałowi Archaniołowi, Ojcu Pio, Cudownemu Wizerunkowi Chrystusa w Manopello, św.Markwi, Antoniemu i Matce Boże w Loreto
Cały czas byłam myślami z Wami, tak jak obiecałam i mam nadzieję, że moje prośby dotarły do wszystkich, których prosiłam o wsparcie
Wam zaś dziękuję za modlitwę w mojej intencji, zwłaszcza o szczęśliwą podróż, bo wróciliśmy cali, zdrowi i szczęśliwi Dziękuję Wam i wszystkim świętym, którzy również nas strzegli, czego mieliśmy dowody ....

Ismenko, jak już wspomniałam w innym wątku, modlitwa czyni cuda - więc nie trać nadziei

Tosieńko oczywiście, że pamiętamy




A to dla Was, zapakujcie tu wszystkie Wasze intencje, zaniosę je na Jasną Górę, a Was proszę o wsparcie dla nas

Olikkku szczęśliwego i owocnego pielgrzymowania Ci życzę, aby pogoda Wam dopisywała i aby wszyscy zdrowo dotarli do celu. Dziękuję za modlitwę i proszę pamiętaj również o mojej mamie i bracie, których zostawiam na czas urlopu. Myślami będę cię wspierać.

Dziękuję Wam bardzo Będziecie cały czas w moim sercu i modlitwie

Odpowiedzmy na apel Papieża Franciszka ....

http://www.fronda.pl/a/dramatyczny-apel ... 30426.html

Kobietki kochane bardzo Was proszę o modlitwę w intencji mojej mamy. Bardzo tego teraz potrzebuje.