Strona 2 z 3
Re: Zaczynam się bać;(
: 1 kwie 2014, o 09:23
autor: olikkk
Evito jeśli szukasz Twoich postów to nie pryma aprylis tylko masz swój własny wątek, który dla Twojej wygody jest tutaj ;)
viewtopic.php?f=7&t=334
Pozdrawiam Cię cieplutko

Re: Zaczynam się bać;(
: 7 kwie 2014, o 20:18
autor: izabela
Ismenko ja miałam 3 koszule i to było na styk ;)
Re: Zaczynam się bać;(
: 7 kwie 2014, o 20:56
autor: olikkk
Ismenko tradycyjnie stres przed operacją sprawia, że dolegliwości się mnożą na potęgę, ale nie martw się, to jest norma , potem będzie już tylko lepiej

Re: Zaczynam się bać;(
: 15 kwie 2014, o 20:47
autor: karaya
Babeczko!
Jak samopoczucie?
Trzymasz się?
Ściskam...

Re: Zaczynam się bać;(
: 15 kwie 2014, o 21:46
autor: olikkk
Re: Zaczynam się bać;(
: 16 kwie 2014, o 07:37
autor: tessunia49
Re: Zaczynam się bać;(
: 16 kwie 2014, o 20:13
autor: karaya
Babeczko,
współczuję Ci bardzo...
Mnie co prawda nie odesłali ze szpitala, ale lekarz też nie widzi tego, co widzi poprzedni lekarz.
Trzymam kciuki.
Twoja pani dr na pewno zadziała i Ci pomoże.
Ismenko,
mnie też chce lekarz faszerować hormonami. Coś wspomininał o sztucznej menopauzie... żeby zatrzymać krwotoczne miesiączki z potwornymi skrzepami.
Re: Zaczynam się bać;(
: 16 kwie 2014, o 20:15
autor: karaya
O,
Karma, pisałyśmy razem...

Re: Zaczynam się bać;(
: 18 kwie 2014, o 18:45
autor: Anetta R.
Mõj ginekolog też nie widział u mnie mięsaka. Zobaczył go dopiero, gdy przyniosłam mu wynik tomografi. Przeczytał, gdziejest zlokalizowany i wtedy go znalazł.
Re: Zaczynam się bać;(
: 24 kwie 2014, o 19:55
autor: olikkk
Babeczko nie zazdroszczę Ci Tego zamieszania, nerwów ani kosztów
Pozostaje mieć nadzieją, że trafiłaś wreszcie na właściwego lekarza i teraz już wszystko potoczy się dobrym torem i tego Ci z całego serca życzę

Re: Zaczynam się bać;(
: 4 maja 2014, o 22:16
autor: Grażyna57
Babeczko ja również Ciebie

Re: Zaczynam się bać;(
: 6 maja 2014, o 21:03
autor: olikkk
Babeczko to super, że masz dobre wyniki i nie ma przeszkody w dalszej drodze do leczenia
Oby wszystko odbyło się wg planu i doprowadziło do szczęśliwego rozwiązania Twoich peoblemów

Re: Zaczynam się bać;(
: 7 maja 2014, o 18:36
autor: morelanda
Przeczytałam cały Twój wątek, oj faktycznie miałaś przeboje, współczuję Ci bardzo. Wiem jak się męczysz, z mięśniakami chodziłam całe lata, co miesiąc trauma i wszystkie plany podporządkowane temu wydarzeniu

Ale ja strasznie nie chciałam nic wycinać i tak sobie łaziłam aż nie było wyjścia

Mam nadzieję, że teraz już Cię dobrze zdiagnozują i będziesz wiedziała na czym "stoisz"

Czasami lepiej poczekać i mieć pewność a nie wątpliwości później, zwłaszcza, że młodziutka jesteś baaaardzo

A jeśli chodzi o koszty to też majątek wydałam na lekarzy

a składki co miesiąc do zusu idą

taki kraj, niestety

Trzymaj się cieplutko

Re: Zaczynam się bać;(
: 7 maja 2014, o 20:28
autor: morelanda
Na zwolnieniu jestem

Ja tak z dobrego serca i podobnych doświadczeń

Re: Zaczynam się bać;(
: 8 maja 2014, o 12:50
autor: morelanda
ok, zrozumiałam , pozdrowionka

Re: Zaczynam się bać;(
: 8 maja 2014, o 18:58
autor: olikkk
Był już kopniak i potrząsanie, to ja Cię proszę

koniec kombinowania i marsz na badanie
Kobiety wieki szukają dobrego lekarza, potem czejkają na termin wizyty, a skora masz jedno i drugie pod nosem to zmykaj i przestań główkować

Re: Zaczynam się bać;(
: 9 maja 2014, o 22:34
autor: karaya
Babeczko!
To mamy wizyty w tym samym tygodniu.
Tylko Ty jesteś duuużo dalej. U samego profesora.
Ja na Karową idę z marszu. Co będzie to będzie.
Trzymajmy się!!1

Re: Zaczynam się bać;(
: 10 maja 2014, o 20:44
autor: Anetta R.
babeczka pisze: Gdybym miała gwarancję, że po operacji nie będzie bolało to'dałabym się pokroić, to się chyba desperacja nazywa?;)
Babeczko, mnie tak co miesiąc przez ponad dwadzieścia lat bolało, że wiele razy miałam ochotę wziąć nóż i sama sobie źródło bólu wyciąć. A teraz, po wycięciu - luz blues już na zawsze
I oczywiście - do profesora marsz!
Re: Zaczynam się bać;(
: 11 maja 2014, o 21:58
autor: olikkk
babeczka pisze:
Od jakiegoś czasu każdej miesiączce towarzyszy opryszczka, tak samo miałam przed zdiagnozowaniem chłoniaka....
Wyglada na to, że to całkiem normalne, co wyczytałam w tym artykule
http://www.medonet.pl/zdrowie-na-co-dzi ... index.html
Ponieważ wirus HSV 1 jest czuły na wahania cyklu menstruacyjnego, niektóre kobiety w ramach dodatkowej atrakcji, oprócz okresu, mają co miesiąc na wardze bolesny i szpetny wykwit.
Tylko zastanawiam się dlaczego ja nigdy nie miałam opryszczki, a mąż co i raz ;)
Re: Zaczynam się bać;(
: 11 maja 2014, o 22:14
autor: olikkk
Iwonko najwyraźniej wystarczy mi innej atrakcji ;)