Witam .
Jestem 3 tyg. po operacji i w poszukiwaniu informacji co mi wolno, a czego nie trafiłam na to forum. Dzięki niemu m.in.dowiedziałam się, że mogę się starać o wyjazd do sanatorium. Zabrałam się więc za to od razu, a jako że wizytę u ginekologa mam wyznaczoną dopiero na grudzień, więc zwróciłam się do swojego lekarza rodzinnego.
Pani doktor wystawiła mi je, ale powiedziała, że na mięśniaki sanatorium nie przysługuje. Ale jak powiedziała, jest to sprawa orzecznika w NFZ. Wiedząc z tego forum, że często lekarze nie końca są w tej sprawie doinformowani, nie zmartwiłam się tym. Dzięki temu forum przeczytałam przepisy i wiedziałam, że się należy.
Ale wczytałam się dokładnie w to co mi napisała w skierowaniu i mam wątpliwości. Wypisała tam jako rozpoznanie-choroba zasadnicza, będąca podstawą wystawienia skierowania: mięśniak gładkokomórkowy macicy. A samo skierowanie wypisane jest na leczenie uzdrowiskowe.
I tu mam pytanie do pań, które składały takie skierowania do NFZ-czy w skierowaniu nie powinno być zaznaczone zamiast leczenia uzdrowiskowego-rehabilitacja uzdrowiskowa /lekarz jedną z tych pozycji zaznacza na skierowaniu/?
I czy jako rozpoznanie, czyli choroba zasadnicza, będąca podstawą wystawienia skierowania nie powinno być wpisane, że operacja trzonu macicy, a nie mięśniak?
I aby było to załatwione w szybszym tempie i bezpłatnie czytałam, że ma być wpisane, że jest to rehabilitacja poszpitalna. A ja takiej adnotacji nie mam nigdzie na skierowaniu. Co prawda do skierowania jest dołączone ksero wypisu ze szpitala. Ale czy to wystarczy? Nie chciałabym wysłać tego skierowania i po paru tygodniach dowiedzieć się, że zostało ono odrzucone z powodu niewłaściwego wypełnienia.
Może któraś z pań będzie mogła mi pomóc? Szczególnie, te które składały skierowania już na nowych drukach. Nie wiem, czy różnią się one dużo od tych starych, które obowiązywały do kwietnia 2012.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie panie

i jednocześnie dziękuję, za informacje o swoich przeżyciach, które opisują. Pomaga mi to w radzeniu sobie z codziennością po operacji.