http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... st_ok.html
Reniu witamy Cię na nowym forum Syrenek

Wracaj szybciutko do zdrowia

Reniu dziś miałaś z pewnością trudny dzień, ale ufam że i tym razem sobie poradziłaśOj dawno mnie nie było... U mnie po staremu tzn raz jestem silna raz slaba aż tchu złapać nie mogę. Przeżyłam tyle i tak intensywnie, ze pogubić się można w tym moim zyciu. Przede mną jeszcze tylko jedna chemia (22.02.2013r) w kwietniu tomograf, ktory wykaże czy jest stabilizacja choroby. Robię wszystko co możliwe żeby wygrać walkę. Mój los w rękach kochanego Boga.
"Czym jest człowiek? Jest to naczynie, ktore pęka od pierwszego lepszego poruszania. Aby się rozbić w kawalki" Nie mogę się rozbić, muszę być bardzo twarda! Moja ochrona to modlitwa.
Teraz źle się czuję. Dwa tygodnie temu podlapalam niewinne przeziębienie, ktore daje mi w kość! Ech, wszystko już przerabiałam a przeziębienie gorą!
Oliczku w mym sercu jesteś ciągle (wiesz o tym) Dziewczynki dziękuję, za wszystkie posty, wsparcie, modlitwę! Sciskam Was bardzo bardzo mocno życząc zdrowka! Bużka!
Reniu i właśnie szczęścia Ci życzę zarówno planowanego jak i nie planowanego, a że wszystkie o Tobie nasz Kwiatuszku pamiętamy, to możesz być pewna, że rozkwitniesz radością i optymizmem, czego z całegor_rojkowska pisze: Chciałabym, zeby było w moim życiu więcej zaplanowanego szczęscia, więc nad tym tez pracujęJestem i czuję się jak kwiatek w doniczce, jesli ktoś bedzie o mnie pamiętam, to bedę rozkwitać radością i optymizmem! Caluję
Renię szczerze pozdrawiam i też ją polecam dobremu PanuOn nas nie zostawi .... na pewno
![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość