Witajcie kochane!! Bardzo dziękuję za ciepłe słowa otuchy. Miło mi, że ktoś o mnie myśli:-)
Melduję się ze szpitala, poszłam w środę wdg planu, przyjęto mnie na oddział, ale tu jest troszkę inaczej niż w innych szpitalach, dziś miałam wszystkie badania a na operację trzeba czekać nawet kilka dni....dowiem się dzień przed, także myślę, że dopiero będę operowana w przyszłym tygodniu.dobrze nawet się składa bo przeziębienie już mija

Na szczęscie są bardzo fajne babeczki w mojej sali, można się pośmiać i być spokojnym, że po operacji przyjdą i pomogą w razie potrzeby. Personel też jest bardzo fajny i interesowny a to jest chyba teraz najważniejsze...także jestem w miarę spokojna i czekam sobie pokornie na swoją kolej, już niedługo ja będę śmigać z woreczkiem w tę i spowrotem po szpitalnym "wybiegu".
Jeszcze raz dziękuję za pamięć
Pozdrawiam cieplutko ze szpitalnego łóżeczka

;)