Bardzo, bardzo się cieszę ( żeby nie zapeszyć
Będziesz wobec tego spokojniejsza i sen będzie lepszy, a zabawa w "zimno ciepło" będzie się zmniejszać stopniowo, ale będzie
Ja sobie robiłam kreseczki ( chyba Diara też tak robiła ;) ) każdego dnia, żeby widzieć jak się zmniejsza ich częstotliwość
i faktycznie tak jak mówi Eli trwało to ok 2 miesięcy, aż wreszcie się skończyło
Tobie życzę, żeby skończyło się szybciej i taką mam nadzieję
Cieszy mnie, że nasze pogaduszki skutecznie odciągają Cię od nadmiernego myślenia o dolegliwościach ;) Taki był zamysł naszego gadulca