Strona 2 z 2

Re: 30 lat i usunięciem macicy :(

: 8 lut 2014, o 21:51
autor: smuteczek
własnie czytałam ,ze więcej Syrenek jakiegoś doła łapie :( trzeba jakoś tego wirusa dołowego się pozbyć :kolobok_bomb:

właśnie siedzę tak na wpół leżąco ,żeby tylko brzucha nie uciskać ,może pomoże ,a jak nie to nie ma rady trzeba będzie jakiegoś procha łyknąć :)

:-*

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

: 8 lut 2014, o 22:00
autor: smuteczek
Vika Kółko wspólnej Adoracji ... mi się podoba :D :-*

Iwon :-* ja od kilku dni jestem sama w domu ,więc może stąd mój dól i poczucie samotności ... :( przekonałam się zresztą dzisiaj na własnej skórze ,że jak przez ostatnie dwa dni nic nie robiłam tylko leżałam to ból nie był tak silny ,a jak dzisiaj posprzątałam to boli strasznie mimo ,że tylko trochę kurze pościerałam ,podłogi umyłam nic nadzwyczajnego .

Ismena Olik naprawdę miała wspaniały pomysł ,zeby założyć to forum :)

Re: 30 lat i usunięciem macicy :(

: 8 lut 2014, o 22:02
autor: smuteczek
Łyknęłam kochane ketonal ,a co jak łykać to konkretnie ;)

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

: 8 lut 2014, o 22:09
autor: smuteczek
Iwon aż mi serce stanęło ! nie krzycz tak na mnie :( musiałam ,samo się nie zrobi :(

I masz ,chciałam dobrze i mi się oberwało :| a któraś z Syrenek mówiła mi ostatnio ,że jak trzeba to przytulą ,a jak trzeba to pokrzyczą ... długo nie musiałam czekać :-s

Re: 30 lat i usunięciem macicy :(

: 8 lut 2014, o 22:14
autor: smuteczek
Ismenko no już już nie krzycz :( musiałam troszkę ogarnąć ,jeszcze bym sie alergii na kurz nabawiła ,a sama wiesz ,ze jak się kicha to boli ;)
:-*

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

: 8 lut 2014, o 22:16
autor: smuteczek
ufff nareszcie Wam przeszło :)
Wiem ,wiem mój błąd ,już nie będę więcej sprzątała obiecuję :) Mam niezłą nauczkę :(

:ymhug:

Re: 30 lat i usunięciem macicy :(

: 8 lut 2014, o 22:21
autor: smuteczek
Obydwie jak na mnie naskoczyłyście to nie wiedziałam co się dzieje :) ale jak przytuliłyście to od razu lepiej mi się zrobiło ;)

A tak serio ...nie pomyślałam ,ze może mnie później ,aż tak boleć . Już na pewno prędko nie posprzątam .Czasami człowiek nie pomyśli nim coś zrobi :kolobok_dash2:

Re: 30 lat i usunięciem macicy :(

: 8 lut 2014, o 22:23
autor: smuteczek
Ismenko :)) rzeczywiście ,to już tak z przyzwyczajenia :))
To zapamiętaj co ja zrobiłam i nie popełniaj mojego błędu choć by nie wiem co :)

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

: 8 lut 2014, o 22:25
autor: smuteczek
Aga wiem wiem głupek jestem :kolobok_dash2: ale co zrobić ;)

:ymhug:

Re: 30 lat i usunięciem macicy :(

: 8 lut 2014, o 22:30
autor: smuteczek
Iwon no właśnie ;)
Ja się żegnam już z Wami,zaraz tabletka zacznie działać to może usnę .
Pięknych snów Wam kochane życzę :-*

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

: 8 lut 2014, o 22:32
autor: smuteczek
Jeszcze tu sie z Wami pożegnam :)

Pięknych snów i spokojnej nocy :-*

Dziękuję ,że byłyście dzisiaj ze mną jak Was potrzebowałam :kolobok_heart: @};- :-*

Re: Witam na FORUM "SYRENKI" :) - luty 2014

: 8 lut 2014, o 22:34
autor: smuteczek
Tak Aga i do tego im się wydaje ,że nikt nie zrobi tego lepiej od nich ... przynajmniej ja tak mam ,czas odpuścić :)
Dobranoc :-*

Re: 30 lat i usunięciem macicy :(

: 8 lut 2014, o 23:51
autor: olikkk
Smuteczku no to jesteś kolejną Syrenką, która na własnej skórze musiała doświadczyć o czym mówią seniorki i dlaczego krzyczą,
że trzeba na siebie uważać :-t
Teraz Ty będziesz krzyczała na świeżynki ;)
Obiecaj, że już nigdy więcej [-x

Re: Ból pępka i brzucha po prawej stronie :(

: 9 lut 2014, o 11:15
autor: aguha
Widzę, że my rasowe kobiety, na pysk pada ale posprzątać musowo, bo jak nie zrobimy czegoś to niechybnie nastąpi koniec świata a co najmniej armagedon, wyobraźnia nam nie pozostawia złudzeń: siedzę w domu dwa dnie nic nie robię, spod szafy wyglądają koty, patrzą i tylko myślą jak tu obrać kolejne miejsce w posiadanie, kurz siedzi na meblach będzie się na nas rzucał jak tylko wstaniemy, podłogi krzyczą że się duszą pod zwałami pisaku. Ale to tylko wyobraźnia, to nie bajka, nie uniwersytet potworów, tu pod łóżkiem ich nie ma nie musicie się bać, a nawet jak przyjdą goście to co? czy oni też mieszkają w muzeach? Nie wydaje mi się, wiec wyluzujcie trochę i nie dajcie się zestresować, życie jest piękne nawet z brudną podłogą

Re: Ból pępka i brzucha po prawej stronie :(

: 9 lut 2014, o 14:11
autor: smuteczek
Witajcie Kochane :)

Cios :) jak dzisiaj nastrój ? mam nadzieję ,że dużo dużo lepiej :) @};- :-*

Basiu :) ja wiem ,ja cały czas pamiętam i co dźwignę (tylko wtedy kiedy naprawdę muszę ) to sobie mówię ,ten raz to nic się tak od razu nie stanie ... już mam taki głupi charakter ,nie umiem prosić o pomoc :|

Olik :) jak weszłam dzisiaj na forum to myślałam ,że moje posty za to marudzenie zniknęły :))

Konwalia :-*

Aguha :) " siedzę w domu dwa dnie nic nie robię, spod szafy wyglądają koty, patrzą i tylko myślą jak tu obrać kolejne miejsce w posiadanie, kurz siedzi na meblach będzie się na nas rzucał jak tylko wstaniemy, podłogi krzyczą że się duszą pod zwałami pisaku. " :)) czytasz w moich myślach ;) lepiej sama bym nie ujęła tego :))

Miłej niedzieli Kochane :-* @};-

Re: Ból pępka i brzucha po prawej stronie :(

: 9 lut 2014, o 14:54
autor: smuteczek
Bulbinko :( ja nawet nie pomyślałam o tym ,nawet nie pomyślałam ,ze coś takiego może się stać :(
teraz to mnie nastraszyłaś ... w środę idę do gin. mam nadzieję ,ze powie ,że wszystko jest ok ... a ja głupia już tydzień po zaczęłam sprzątać :(( ja to jakaś głupia jestem :((

Re: Ból pępka i brzucha po prawej stronie :(

: 9 lut 2014, o 19:44
autor: alicja518
Tak tak Smuteczku, Bulbi to dobrze Ci przekazała, to wszystko prawda, uważaj i nie dźwigaj, wszystko będzie dobrze :x

Re: Ból pępka i brzucha po prawej stronie :(

: 9 lut 2014, o 23:48
autor: smuteczek
Kochane moje ,ja wiem ,ze nie powinnam ,ale cóż samo się nie zrobi :(
Staram się jak mogę ,będę ograniczała się do minimum ,ale co trzeba to trzeba :(
Bulbinkoja się na Ciebie nie gniewam :) jestem Ci wdzięczna ,że mi uświadomiłaś czym to się może skończyć :-*
Basiu :ymhug: :)
alicja :ymhug: :)
Alicja :ymhug: :)

Re: Ból pępka i brzucha po prawej stronie :(

: 10 lut 2014, o 00:04
autor: smuteczek
Vika =)) teraz to mnie rozbawiłaś :))

Re: Ból pępka i brzucha po prawej stronie :(

: 10 lut 2014, o 01:02
autor: olikkk
Viko właśnie chciałam zacytować Twojej słowa, tylko zapomniałam, gdzie je szukać :))