Strona 10 z 13

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 10 lut 2014, o 21:17
autor: olikkk
MalaMi no i jak Cię nie podziwiać :D
Jesteś cudowna i radzisz sobie świetnie :-bd oby to się jak najszybciej skończyło, co by żaden Wacek nie kręcił się między Twoimi nogami :))

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 11 lut 2014, o 08:54
autor: rudasiak
MałaMi jesteś boska! :D Tyle w tobie optymizmu! :) Pozdrawiam cię kochana! :)

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 11 lut 2014, o 10:18
autor: rudasiak
MałaMi mam pytanko. Wiesz może ile miałaś wyciętych węzłów chłonnych? Byłaś operowana tak jak ja, ty nie miałaś naświetlań, ja mam brachyterapię. Ciekawi mnie to jakoś :)

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 11 lut 2014, o 10:42
autor: wanda77
MałaMi jesteś boska trzymam kciuki za ciebie słoneczko. Ciesze się że humor dopisuje . A co do Wacusia to hit wszech czasów . A propo mój kot Wasyl został przechrzczony przeze mnie (pomimo licznych protestów w rodzinie) w zeszły piątek na Wacusia ;) . Ta że Wacki górą. Buziaki
:x :ymhug: :ymhug: :ymhug: :ymhug: :ymhug: %%- %%- %%- %%-

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 26 lut 2014, o 16:11
autor: olikkk
MalaMi jak sobie radzisz z przymusowym towarzystwem ;) i jak się czujesz ?
Pewnie jesteś zapracowana, a my czekamy na wieści od Ciebie :x
Pozdrawiam Cię cieplutko :-*

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 27 lut 2014, o 20:22
autor: MałaMi1980
Hej moje kochane dziewczynki. Przepraszam, że się nie odzywam, ale praca i Bartek pochłaniają lwią część mojego czasu :) Ale to dobrze - jak jestem w ferworze zajęć to nie mam czasu na myślenie o kłopotach. Ja i Wacek czujemy się dobrze. Fizycznie nic mi nie dolega, psychicznie też mi jest już lepiej. W poniedziałek byłam na scyntygrafii nerek. I muszę się Wam pochwalić - miałam wbijany wenflon - myślałam, że umrę ze strachu, ale Pani zrobiła to tak delikatnie, że prawie nic nie bolało. Byłam dzielna :D Wyniki do odbioru mam dopiero w poniedziałek - niestety nie ustalę terminu operacji póki nie zobaczy ich ordynator. Bo oczywiście zawzięta Ewela od razu po badaniu pojechała do szpitala i chciała termin już ustalać :P Pomyślałybyście, że tak mi do szpitala śpieszno będzie? Ale chociaż z Wackiem jesteśmy już jak stare, dobre małżeństwo, to jednak czasem mnie wkurza i chciałabym się już z nim rozwieść :D Wiadomo przecież nie od dziś, że Wacek dyndający pod spódnicą to tylko kłopot :P A tak na serio - wszystko wskazuje na to, że od wyników scyntygrafii będzie zależało dalsze postępowanie lekarzy. Doktor przed tym badaniem tłumaczył mi, że ono da obraz lekarzom czy cytuję: "opłaca im się brać za naprawianie tego co zepsute". W sumie to samo usłyszałam na oddziale - nie będzie podjęta żadna decyzja póki ordynator nie zobaczy wyniku. Nie pozostaje więc nic innego, jak tylko czekać :)
Rudasiak odpowiadając na Twoje pytanko o wycięte węzły chłonne, zacytuję Ci to z karty operacji: pobrano węzły chłonne wzdłuż naczyń biodrowych od bifurkacji do z. okalającej biodro, z dołu zasłonowego po stronie prawej i lewej. Po ludzku mówiąc pamiętam, że były to węzły pachwinowe i jakieś tam jeszcze (biodrowe?). W sumie jak odbierałam po operacji wyniki hist - pat. to miałam przebadanych aż 36 wycinków. Ale to wszystko po łacinie. Mój doktor sugerował mi brachyterapię - chociaż 3 razy, ale kazał się skonsultować w Zakładzie Radioterapii. A tam lekarz powiedział mi, że wszystko co mieli wyciąć - wycieli, zostały same zdrowe narządy, więc on nie widzi potrzeby naświetlań, bo mogłoby to w moim przypadku przynieść więcej szkody niż pożytku.

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 27 lut 2014, o 23:25
autor: olikkk
MałaMi jak miło znowu Cię poczytać :ymhug:
Świetnie sobie radzicie z Wacusiem :-bd
Jesteś bardzo tolerancyjna dla Twojego towarzysza, szwendającego się pod Twoją spódniczką, który bądź co bądź życia Ci nie ułatwia :-?
Bardzo mocno trzymam kciuki, żeby wyniki badania pozwoliły Ci na szybkie przeprowadzenie procesu rozwodowego z Wackiem ;)
Zasłużyłaś na to jak mało kto, dlatego życzę Ci tego z całego serca :x
Czekam więc niecierpliwie na wyniki i pozdrawiam Cię bardzo, bardzo serdecznie :-*

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 27 lut 2014, o 23:48
autor: rudasiak
MałaMi :ymhug:
Dzięki za odpisik :) Tak pytam was wszystkie o te nieszczęsne węzły bo tak się zastanawiałam... czy jest jakaś zależność od ilości ich wycięcia do objawów po ich usunięciu :kolobok_unknw: ....i dochodzę do wniosku, że u każdego inaczej, ni ma reguły. Ja nadal mam obrzęki i juz mi chyba tak zostanie :-s Tak więc ty masz wacka a ja.... parówki? :-?
Pozdrawiam Cię dzielna kobietko :-*

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 2 mar 2014, o 16:04
autor: wanda77
Uf MałaMi a już się martwiłam że się nie odzywasz i coś złego się dzieje. Cieszę się że u ciebie wszystko idzie ku dobremu. Całuski. ;)

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 4 mar 2014, o 20:46
autor: MałaMi1980
Hello dziewczynki moje kochane. Mam nowe wiadomości: postanowiłam jednak spróbować wsiąść z Wackiem rozwód, dzisiaj złożyłam papiery a pierwsza rozprawa już 19 marca :D A tak na serio - idę wtedy do szpitala. Na operację - to nieuniknione. Lekarze wypowiadają się asekuracyjnie: ten, który mnie prowadzi każe się cieszyć, bo nerka jest do uratowania, jestem młoda więc on będzie ją ratował, zrobi plastykę moczowodu - operacja będzie dość poważna, ale jak to określił "coś z tym zrobi". Natomiast ordynator marudzi: że 33% wydolności nerki to niewiele, że on nie wie czy coś się z tym da zrobić, musi otworzyć ale gwarancji nie daje itp. Ja za to nie mam wyjścia: krótka piłka - biorę rozwód z Wackiem. I niech się dzieje wola nieba...

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 4 mar 2014, o 21:20
autor: olikkk
MałaMi skoro lekarz podejmuje się operacji, to znaczy że wierzy w jej powodzenie :D no i to jest najważniejsze, a o opinii sceptycznego lekarza lepiej nie myśleć ;)
Ty jesteś również optymistką :x wierzysz, że się uda, więc razem sobie poradzicie i będzie dobrze :-bd
Bardzo mocno Ci tego życzę :ympray:

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 4 mar 2014, o 21:20
autor: olikkk
MałaMi skoro lekarz podejmuje się operacji, to znaczy że wierzy w jej powodzenie :D no i to jest najważniejsze, a o opinii sceptycznego lekarza lepiej nie myśleć ;)
Ty jesteś również optymistką :x wierzysz, że się uda, więc razem sobie poradzicie i będzie dobrze :-bd
Bardzo mocno Ci tego życzę :ympray:

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 5 mar 2014, o 11:02
autor: wanda77
MałaMi super wiadomość jesteś wielka . ;) Silna babeczka , optymistka podziwiam cie słoneczko za odwagę i wytrwałość , której mi często brakuje.
Całuski

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 11 mar 2014, o 13:51
autor: wanda77
MałaMi co u ciebie słonko ? :ymhug: :ymhug: :ymhug: :ymhug: :ymhug: :ymhug: :ymhug: %%- %%- %%- %%- %%-

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 16 mar 2014, o 12:32
autor: olikkk
MałaMi wielkimi krokami zbliża się termin Twojej rozprawy rozwodowej z Wackiem ;)
Mam nadzieję, że zanim to nastąpi, wpadniesz do nas po kończynki, kciuki i inne wsparcie :ympray: jakie mamy dla Ciebie przygotowane :-*

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 18 mar 2014, o 22:24
autor: MałaMi1980
Dziewczynki moje jestem. Nic nie usprawiedliwia tego, że się tyle nie odzywałam za co bardzo Was przepraszam. Jutro idę po rozwód z Wackiem. Trzymajcie za mnie kciuczki, coby tym razem nie było żadnego załamania a rozwód poszedł gładko i z sukcesem. Olikkk - Ciebie szczególnie proszę o modlitwę - masz jakiś dar, że Twoja modlitwa w mojej intencji jest wysłuchana. Laski tak brzydko mówiąc - jestem dosłownie posrana ze strachu. Ale wierzę, że to już ostatni etap moich męczarni a potem będzie już tylko lepiej. I mam nadzieję, że spotkam się z Wami wszystkimi, aby móc każdą z osobna osobiście ucałować i uściskać za to Wasze wspaniałe wsparcie, którym mnie obdarzacie :* Mam nadzieję, że rozwód przeprowadzą krótkim cięciem do końca tygodnia żebym się nie musiała stresować. Buziaczki - odezwę się ze szpitala :)

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 18 mar 2014, o 22:46
autor: smuteczek
Mała Mi %%- %%- %%- %%- %%- %%- %%- %%- trzymam mocno kciuki za Ciebie :) Mam nadzieję ,że rozwód przebiegnie szybko i bez problemu :)

Powodzenia !!! %%- :ymhug:

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 18 mar 2014, o 22:48
autor: olikkk
MałaMi oczywiście oddaję się do Twojej dyspozycji :ympray: :x
MałaMi1980 pisze:I mam nadzieję, że spotkam się z Wami wszystkimi, aby móc każdą z osobna osobiście ucałować i uściskać za to Wasze wspaniałe wsparcie,
którym mnie obdarzacie :-*
I to też jest całkowicie realne, nawet w najbliższej przyszłości, ponieważ właśnie zwieramy szeregi i wybieramy się do Krakowa na kolejne syrenkowe spotkanie,
gdzie będzie też Morgi i wiele innych Syrenek :D
Tutaj znajdziesz szczegóły viewtopic.php?f=19&t=322 a ponieważ po rozwodzie z Wackiem będziesz wolna
i całkowicie dyspozycyjna, wobec tego możesz to uczcić razem z nami :D
Przytulam Cię :ymhug: i czekam na relacje z pierwszej linii :kolobok_girl_in_love:

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 18 mar 2014, o 23:15
autor: MałaMi1980
Oj Oj SUPER!!!! Ja się piszę na ten Kraków obiema rękami i nogami. I nawet jakiś termin srodkowokwietniowy mi pasi, bo już mam nadzieję wylezę z tej mordowni bez Wacka i pewnie będę na jakimś L4 :)

Re: Bóle, kaszle - co robić?

: 18 mar 2014, o 23:30
autor: olikkk
No to ja się cieszę jeszcze bardziej :kolobok_yahoo:
Wobec tego już czekam na nasze spotkanie i uściski :ymhug: :-*