zupa1966 - torbiel na jajniku, po usunięciu macicy

Tu zapraszamy nowe kobietki przygotowujące się do operacji - razem z nami będzie Wam łatwiej
Zablokowany
Awatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
Posty: 4225
Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
Wiek: 54
Data operacji: 23 lut 2010
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

zupa1966 - torbiel na jajniku, po usunięciu macicy

Post autor: olikkk »

Wybrane posty z wątków.

zupa1966 14.12.12, 21:57

http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... tml?wv.x=2

Witam serdecznie Olikkk i 5ewka.Chyba ja jednak powinnam trafic do tego watku.Jestem po operacji usuniecia macicy rok.Niestety okazalo sie ze czeka mnie powtorka z rozrywki .Zostawili mi przydatki a tu torbiel na jajniku 10cm.dostalam duphaston ale lekarz chce niestety wyrzucic mi jajnik.Strasznie sie boje i wiem jak do tego sie nastawic.
Trafialam tu dzisiaj i widze ze atmosferka jest nie tylko depresyjna.Usmialam sie do lez z niektorych zartow,wiec moze warto czasami podzielic sie trudnymi decyzjami.
Nie jestem sama...

zupa1966 14.12.12, 22:37

http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... tml?wv.x=2

Dzieki kochana za odpoweidz.Na watku o torbielach niewiele sie dzieje.
Ja jednak wole sie z Wami posmiac.A depresje to niestety mam(ponoc nigdy nie mija)po innym przezyciu.
Po usunieciu macicy naprawde dawalam rade(tak myslalam)fizycznie spoko,wrocilam do jogi i starych dzinsow, ale teraz to zalamka,
Mam dola.Bardzo sie boje oczywiscie nie zabiegu ale zycia po nim.Hormony itd
Jak moge to z Wami zostane.

zupa1966 14.12.12, 23:48

http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... tml?wv.x=2

Julcia.Lekarz dal mi duphaston,ale z jego miny wynika ze takiego wielkoluda to juz niczym nie rozgonimy.Powiedzial ze kroimy sie w styczniu.A ja chyba ze stracha nic na to.
Ale czy ja moge sie nie zgodzic?jak myslisz.To w koncu moje zdrowie.Raka nie mam bo robilam wyniki nowotworowe.Moze powinnam skonsultowac to z innym.Ale mam zaufanie do tego.On mnie operaowal rok temu i faktycznie doszlam do siebie szybko.A szewek mam malutki.Nawet pielegniarki sie smialy ze taki jak na kaftaniku(ha ha)

zupa1966 14.12.12, 23:58

http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... tml?wv.x=2

Dlaczego zupa to historia zwiazana z moim nazwiskiem(lata mlodosci).
Bardzo sie ciesze ze tu trafilam bo nie kazdy rozumie nasz problem,kobitki po przejsciach wiedza o czym mowie-to jak syty glodnego nie zrozumie.Moje wpisy sa takie bezbarwne,pewnie glupie pytanie ale skad sciagnac te usmiechniete buzki???

A jesli chodzi o hormony to mam wspomnienie z in vitro i nie bylo kolorowo po hormonkach?

cawuski do juterka

zupa1966 15.12.12, 18:58

http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... tml?wv.x=2

Witak ciosku(jezeli tak moge sie zwracac).Depresyjne absolutnie nie jestescie i to mnie do Was przyciagnelo.Jestem osoba pozytywna i jak mowie ze mam depresje(chyba)to nikt nie wieryz.Same wiecie ze kamuflaz-aktorstwo jest domena osob z depresja.Absolutnie na zewnatrz jest ok,nawet zlapalam sie na tym ze u lekarza hi ha hu ha a jak wyszlam to malo mnie nie zgielo z diagnozy i mysle sobie gierojka trza bylo mu strzelic lzami po biurku a tu jeszcze sie mnie zarciki trzymaly.Ale za drzwiami to peklam,znowu ciachanie.Jezusie to po chol.. zostawil mi reszte.Bo niby zdrowe jeszcze nie i co roczek i proroczek...
No dosyc ponarzekalam
Hormony -mam wrazenie ze jest mnie coraz wiecej,woda czy co a cycki to moge w rekach nosic takie drazliwe a jestem tylko na dyphastonie.

zupa1966 16.12.12, 14:20

http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... tml?wv.x=2

To jeszcze raz ja.
Jak sie doczytalam to jestes Bulbinko po tej samej operacji co ja(tylko ja jestem starsza hi hi)
Tez mialam usunieta macice bez przydatkow z cieciem poprzecznym 11.X.2011 w Gdansku.No i niestety szykuje mi sie nastepna operacja bo mam torbiela 10cm na lewym jajniku.Jestem przerazona,nie bralam przez caly rok zadnych hormonow i bylo mi strasznie wygodnie(bez krwawien i reszty z tym zwiazanych)Poszlam na konrole po roku w XI a tu masz babo placek.Od dwoch miesiecy bardzo klulo mnie w lewym boku(ale krzyzu)bylam u rodzinnego,zrobilam wszystkie badania(super)nawet rtg kregoslupa i nerek.Rodzinna powiedziala zebym zwrocila uwage na smazone itd.Bardzo rzadko jem smazone.A tu okazalo sie po wizycie u gina ze to torbielek tak promieniuje i kluje.A ja zartowalam z lekarzem ze pewnie zostawil mi nozyczki przy operacji (ha ha hi ha).Jak mozesz to napisz co u Ciebie sie dzialo przez ten rok i czy to ja jestem taka "zyzna gleba"ze sobie takiego wychodowalam.Bo usunieto mi macice tez z powodu rosnacych"jak na drozdzach"miesniakach.Teraz mam duphaston i powiedzial tniemy sie w styczniu.Oni to by tylko cieli,nie ma innej rady?To nie wlosy ktore odrosna.Boje sie.
Pzdr

zupa1966 16.12.12, 20:00

http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... tml?wv.x=2

Wiesz ja tez staralam sie ale pracuje w rakach(mamografia piersi) i mam z tym do czynienia i wiem ze lepiej szybciej wykryty,ale masz racje chyba skonsultuje to jeszcze z innym ginem.Ale jak to mawiala Scarlett O"Chara pomysle o tym pozniej Obrazek

zupa1966 17.12.12, 15:36

http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... tml?wv.x=2

Dzięki Karmagula.Pani doktor jest doskonałą lekarką ale szanse dostana się do niej są znikome.Próbowałam sie do niej dostać nie raz,nawet nie z sobą ale z własną córką (ma 25lat)
i też ma problemy hormonalne ale to jakaś porażka.
Spróbuje.Ale wiesz tak między Bogiem a prawdą jak mój prowadzący do którego trafiłam jako do czwartego widział tego wielkoluda to co tu dużo szukać.biore ten duphaston i zobaczymy.Ale on sam nie miał nadziei że to się zmniejszy bo ten WARIAT jest wypełniony.Może jak nie będzie rósł to odwleczemy to.Ale ja mam już takie shizy że spać nie mogę.Ciągle o tym myśle i chyba nie odwlekać bo wyląduje w wariatkowie.Ale się rozpisałam.Mam czas bo leże pod kocykiem z zapaleniem oskrzeli,więc czytam fora i pisze.Obrazek
pzdr

zupa1966 18.12.12, 14:46

http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... tml?wv.x=2

Oj witaj Vika
Tak strasznie sie ciesze ze sie odezwalas.
Juz pewnie wszystko przeczytalas co mnie meczy.Boze TY jestes jeszcze 5 lat mlodsza a juz masz za soba te straszna operacje.
Tak jak pisalam biore duphaston i zbyt wiele nie oczekuje.
Ja tez niestety obawiam sie kilogramow,bo slwojego czasu przy hormonach podczas kuracji in vitro przybralam a bylam mlodsza a teraz-latka leca.
Bylam operowana na klinicznej i tez chodze do Kobierskiego na kliniczna i ogolnie bardzo sobie chwale fachowosc jak i "obsluge" w szpitalu.
Ale jestem przerazona swiadomoscia drugiej operacji.
Jak szybko stanelas na nogi,bo ja po usunieciu macicy po miesiacu biegalam jak fryga.Oczywiscie jak ponosilam dziecko kuzynki na rekach to czulam brzuszek ale normalne funkcjonowanie bylo bez zarzutow.
Moze dasz jakies wskazowki,moze powinnam(moze kogos polecasz)jeszcze to skonsultowac,bo tak znowu sie kroic to mi sie nie usmiecha.
Ja mieszkam na Morenie.Koniecznie musimy spotkac sie na kawce tyle mamy wspolnego.

Pozdrawiam Obrazek

zupa1966 11.01.13, 15:28

http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... tml?wv.x=2

Witam wszystkie kobitki.
Zalogowalam sie pod koniec tamtego roku na stronie depresji,ale teraz to chyba juz naleze do tej stronki kobitek na ktore czeka operacja.Jak radzily drogie kolezanki z tamtego watku potwierdziłam diagnozę u następnego lekarza.
Niestety torbiel na jajniku jeszcze sobie uróslł(w przeciągu 6 tyg.prawie 2 cm na duphastonie).No wieęc nie ma na co czekać tylko zapisać sie na operacje.
Wio_la72 piszesz że lekarz stweirdził powód mieśniak-usunięcie macicy.U mnie było dokładnie tak samo i ładnie powiedziawszy oszczędzili mi jajniki.Pochwe podwiązali,pęcherz też i miało być ok.Było ale rok.Na kontroli okazało sie że mam takiego giganta torbiela że nie mieści się w kadrze na usg.6 komorowy wypełniony płynem(jakoby brzmi strasznie).No cóż po co oszczędzali jajniki(zdrowych się nie usuwa)niby!
Rozpisałam się trochę.
Pogadaj czy oby napewno chcesz usunąc tylko macice?decyzja należy do ciebie.A co do komfortu życia(oczywiście po rekonwalestencji)to faktycznie jest.
Pozdrawiam Obrazek

zupa1966 11.01.13, 15:52

http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... tml?wv.x=2

Kochana
Trafiłam na wątki o usunięciu macicy(i innych naszych organów)niestety dopiero terz jak już czeka mnie ponowna operacja.Przed pierwszą operacją zupełnie zaufałam lekarzowi i nic nie czytałam ,teraz widzę że był to bład,ponieważ zadawano mi pytanie czy usuwamy tylko macicę?Teraz po przeczytaniu wątków(problemy innych kobiet) rozjaśniłam sobie wiele spraw i chyba trochę mam inne podejście.Oczywiście to dobrze że zaufałam lekarzowi(bo on wie najlepiej)ale gdybym była bardziej świadoma i znalazła was wcześniej to może nie miałam bym powtórki.
Takze cieszę się ze są świadome kobitki i szukają i wiele wątpliwości wyjaśniają sobie przed.
Bardzo się ciesze ze istnieją takie fora i możemy się wesprzeć i poczytać o różnych przypadkach
Wiola poczytaj a napewno się uspokoisz i przygotujesz.Nie zwlekaj bo mięśniaki i torbiele tylko utrudniają życie.
Obrazek

zupa1966 15.01.13, 11:40

http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... tml?wv.x=2

Witam Vika
Fajnie ze sie odezwałaś.ļyłam potwierdzić dizgnozę u Piątkowskiego.∆utro ide do swojego niestety ustalić termin operacji.Piątkowski potwierdził wielkiego torbiela który niestety rośnie.
W piątek wybieram się na urlop który pewnie mnie odstresuje i nastawi pozytywnie.
Jade zaczerpnąć sił na słoneczku (przywiozę wszystkim kobitkom i każdej z osobna po promyku).
Bardzo chętnie wypijemy kawkę tylko kiedy to sam Pan Bóg wie,ale wszystko przed nami.
Ciesze sie bardzo że Was znalazłam.. Obrazek

zupa1966 18.02.13, 10:49

http://forum.gazeta.pl/forum/w,100789,1 ... tml?wv.x=2

Witam wszystkie Panie serdecznie.
Długo mnie nie było ale jestem.Szykuje się 25 lutego do szpitala.
Decyzja lekarza jest jednoznaczna tniemy.
Witam nową koleżankę Magonia ,widzę ze tez szykujesz sie do szpitala 25 lutego.Gdzie?
Ja jestem z Gdanska,będę na klinicznej.
Ważne żeby się wspierać, liczę na Was koleżanki.
Obrazek
---
usuniecie macicy bez przydatkow(X2011) zupka 1966r
Awatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
Posty: 4225
Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
Wiek: 54
Data operacji: 23 lut 2010
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: zupa1966 - torbiel na jajniku, po usunięciu macicy

Post autor: olikkk »

Oczywiście możesz na nas liczyć :) Witam Cię na nowy forum i trzymam kciuki Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
olikkk
Awatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
Posty: 4225
Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
Wiek: 54
Data operacji: 23 lut 2010
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: zupa1966 - torbiel na jajniku, po usunięciu macicy

Post autor: olikkk »

Zupko i Ty jako jedna z trzech, w przyszłym tygodniu będziesz miła operację :)
Dołączy do Ciebie jeszcze Magonia i Mycha74 :)
Trzymam kciuki za całą trójeczkę i mam nadzieje, że wszytko będzie dobrze, czego Ci życzę z całego serca :-* %%- %%- %%- @};-
Obrazek Obrazek Obrazek
olikkk
Awatar użytkownika
Beaplus
Posty: 223
Rejestracja: 13 lut 2013, o 09:23
Wiek: 44
Data operacji: 08 mar 2011
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: Mięśniaki macicy, usunięcie trzonu macicy
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: NIE

Re: zupa1966 - torbiel na jajniku, po usunięciu macicy

Post autor: Beaplus »

Ja również trzymam kciuki za Was wszystkie. Powodzenia.Obrazek
ObrazekPlusik
Awatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
Posty: 4225
Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
Wiek: 54
Data operacji: 23 lut 2010
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: zupa1966 - torbiel na jajniku, po usunięciu macicy

Post autor: olikkk »

Zupko, Magonia już w domciu, Macha też powili szykuje się do powrotu ze szpitala, a co u Ciebie ?
Mam nadzieję, że już jesteś po operacji i niebawem do nas wrócisz, więc czekamy z niecierpliwością :-* @};- %%- @};-
Obrazek Obrazek Obrazek
olikkk
Awatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
Posty: 4225
Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
Wiek: 54
Data operacji: 23 lut 2010
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: zupa1966 - torbiel na jajniku, po usunięciu macicy

Post autor: olikkk »

Yona witam Cię bardzo cieplutko :-*
Jak widzę jesteś już z nami prawie 4 miesiące, więc chyba zdążyłaś nas troszkę poznać i poczytać o naszych doświadczeniach :)
Pewnie też doczytałaś, że torbiele jajników się zdarzają po naszej operacji, ale też potrafią zniknąć, na co przykłady tutaj też mamy :)
Bądź dobrej myśli, może za tydzień się okaże, że już po kłopocie i tego Ci życzę z całego serca :-*
Obrazek Obrazek Obrazek
olikkk
Awatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
Posty: 4225
Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
Wiek: 54
Data operacji: 23 lut 2010
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: zupa1966 - torbiel na jajniku, po usunięciu macicy

Post autor: olikkk »

Yona, czy przypadkiem nie miałaś dziś USG ?
Mam nadzieję, że napiszesz nam czego się dowiedziałaś, czy jest efekt leczenia :)
Czekam niecierpliwie na wieści od Ciebie :-*
Obrazek Obrazek Obrazek
olikkk
Awatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
Posty: 4225
Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
Wiek: 54
Data operacji: 23 lut 2010
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: zupa1966 - torbiel na jajniku, po usunięciu macicy

Post autor: olikkk »

Yono tak wywnioskowałam z ostatniego Twojego wpisu, ale pewnie coś się zmieniło :)
Najważniejsze, że czujesz się dobrze, to daje nadzieję, że leki działają :)
Co do problemów, to już ich nie mam ponad trzy lata ;) czego i Tobie życzę z całego serca :-*
Pozdrawiam Cię raz jeszcze :x
Obrazek Obrazek Obrazek
olikkk
Zablokowany

Wróć do „Czekam na operację”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość