Strona 2 z 2

Re: Foka2- mięsniak macicy

: 13 lis 2013, o 10:45
autor: foka2
Wczoraj zdjęli mi szwy. Pani pielęgniarka mówi, ze rana wygląda dobrze, choć jest zaczerwienienie lekkie. Mówiłam jej, o takim lekkim opuchnięciu po lewej stronie ciała , zanotowała i mówiła, żeby obserwować.
Pytałam też o to, kiedy będę mogła spełnić swoje marzenie, czyli wykąpać się w wannie, ale niestety jak się okazało muszę długo poczekać. Podobnie z maściami na gojenie.
Jak wróciłam do domu, to wczoraj jakoś mocniej mnie wszystko bolało, więc wróciłam do tabletek p/ bólowych. A dziś nowy dzień i chyba jest lepiej. I jeszcze jedna radość, coraz wczoraj też usnęłam szybciej;) no czas teraz mam na np.oglądanie filmów, które lubię i właśnie wczoraj trafiłam na bardzo ładny "Miłość przychodzi powoli", polecam.

Re: Foka2- mięsniak macicy

: 13 lis 2013, o 15:25
autor: olikkk
Foczko przeforsowałaś się pewnie wczoraj, dlatego odczuwałaś większe dolegliwości, ale będzie lepiej i już o tym piszesz :)
Masz teraz okazję na wypoczynek, na dłuższy sen i robienie rzeczy, na które zawsze brakowało Ci czasu, więc korzystaj z tego ile się da
i wpadaj do nas pogadać, a czekającym na operację szepnąć słówko pocieszenia, bo sama wiesz jak się przydaje w takiej sytuacji,
zwłaszcza jak pociesza ktoś ze świeżymi doświadczeniami ;)
Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko :-*

Re: Foka2- mięsniak macicy

: 15 lis 2013, o 12:36
autor: olikkk
Foczko jak się dziś czujesz ? Jak wygląda ranka ? Dobrze spałaś ?
Mam nadzieję, że masz się coraz lepiej :-*

Re: Foka2- mięsniak macicy

: 15 lis 2013, o 12:41
autor: foka2
Dzięki, no tak muszę uważać. Teraz to jakoś tak utrzymuje się w miarę stały poziom bólu, ale to chyba musi tak być. Wiecie co, nad cięciem wyczuwam w środku takie zgrubienia, może to wewnętrzne szwy, nie wiem. Zastanawiam się, czy to masować, rozcierać, czy zostawić.
W nocy jak już usnę, to śpię dobrze, dziękuję za troskę Oliczko, a ranka chyba nieźle, sucha, strupki małe są no i leciutko czerwone. Używam szarego mydła, jak radziłyście:). Jesteście kochane:) :ymhug:

Re: Foka2- mięsniak macicy

: 15 lis 2013, o 12:48
autor: olikkk
Foczko czy to zgrubienie jest na końcu szwu ? Tam zwykle bywa zgrubienie, gdzie się kończy szycie, bo jest więcej ciałka do zebrania i dlatego ;)
Ja tak miałam po lewej stronie, ale niektóre Syrenki miały po prawej, zależy od której strony zaczynali szyć :)
Myślę, że na razie lepiej jeszcze tego nie ruszać niech się spokojnie goi :-*

Re: Foka2- mięsniak macicy

: 15 lis 2013, o 13:05
autor: foka2
W sumie to zgrubienie jest nad całą linią szycia, ok. 3 cm nad. większe po lewej stronie na końcu, to fakt. Zostawiam, to pewnie najlepsze, jak mówisz.

Re: Foka2- mięsniak macicy

: 15 lis 2013, o 13:35
autor: olikkk
Foczko to zgrubienie nad całą linią szycia to nasza sławna oponka ;))
Wszystkie ją mamy i na jakiś czas musimy się z nią zaprzyjaźnić ;)
Możesz troszkę o ranie poczytać w tym dziale :)

viewforum.php?f=10

Re: Foka2- mięsniak macicy

: 5 gru 2013, o 19:46
autor: foka2
Wczoraj byłam na kontroli. Lekarz po badaniu powiedziała, ze wszystko goi się dobrze. Co najważniejsze dla mnie mogę wrócić do pracy. Dziękuję Wam Kochane Syrenki, z Waszą pomocą wszystko można przejść:) :ymhug: @};-

Re: Foka2- mięsniak macicy

: 5 gru 2013, o 19:54
autor: olikkk
Foczko bardzo się cieszę, że wszystko jest ok :x
Na szczęście operacja była oszczędzająca, wiec szybciej dojdziesz do siebie :) ale staraj się mimo wszystko uważać na siebie,
bo jednak cięcie było ;)
Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko i życzę dużo zdrówka :-*

Re: Foka2- mięsniak macicy

: 5 gru 2013, o 20:57
autor: tessunia49
Foczko super :)
Pozdrawiam, dbaj o siebie

Re: Foka2- mięsniak macicy

: 7 gru 2013, o 15:35
autor: foka2
Wiecie tak się cieszyłam, że się dobrze czuję, wczoraj troszkę się wzięłam za sprzątanie. Starałam się uważać: odkurzacza nie nosiłam, tylko ciągnęłam, no tak niecałe pół wiadra wody itp. Wczoraj zadowolona byłam, a dziś jak wstałam to mnie boli i to mocno, szczególnie po prawej stronie. Nie wiem czy to wynik wczorajszego sprzątania, czy to zupełnie niezależne. Dziś leżę, może przejdzie.
Ciągle się uczę. Oczywiście nie mam zamiaru przestać tu zaglądać, zbyt dużo dla mnie znaczycie. Pozdrawiam cieplutko:)

Re: Foka2- mięsniak macicy

: 7 gru 2013, o 16:17
autor: olikkk
Foczko no i tak to zawsze bywa :(
Nic nie boli, super :kolobok_yahoo: a to se podniosę wiadro z wodą, a co tam ;)
I zonk :-s Jednak boli :((
Wiesz ile razy to już słyszałyśmy :-\ Dużo .... Jakoś tak mają Syrenki, że muszą sprawdzić, czy aby to prawda, że nie wolno dźwigać i co ?
Jednak nie wolno [-x
olikkk pisze:Foczko bardzo się cieszę, że wszystko jest ok :x
ale staraj się mimo wszystko uważać na siebie, bo jednak cięcie było ;)
Pamiętasz ? Teraz już wiesz, że to nie było bezpodstawne i będziesz bardziej uważała :-*

Re: Foka2- mięsniak macicy

: 8 gru 2013, o 17:29
autor: foka2
Moja wina, moja wina.... Zapamiętam tę lekcję:)
Wczoraj odpoczęłam, poleżałam i dziś już o wiele lepiej. A jutro pierwszy dzień do pracy, sama jestem ciekawa co i jak. Pozdrawiam:)

Re: Foka2- mięsniak macicy

: 8 gru 2013, o 21:04
autor: olikkk
Foczko to była chyba potrzebna lekcja przed powrotem do pracy ;)
Już jestem spokojna, że będziesz ostrożna i tego Ci życzę, no i miłego przyjęcia Cię przez współpracowników :x
Wpadaj do nas i pisz jak sobie radzisz w nowych okolicznościach ;)
Buziaczki na nową drogę :-*