kamiju / amputacja szyjki macicy

Zablokowany
kamiju
Posty: 2
Rejestracja: 17 maja 2014, o 18:00
Wiek: 37
Data operacji: 14 maja 2014
Metoda operacji: przez pochwę
Powód operacji: nasilona dysplazja szyjki macicy CIN III
Zakres operacji: wysoka amputacja szyjki
Wynik HP: czekam :(
Terapia hormonalna: nie

kamiju / amputacja szyjki macicy

Post autor: kamiju »

Witam Was. Mam 37 lat. Jestem z Warszawy. Bardzo mi pomogły Wasze posty przed operacją, bo nie jest się łatwo dowiedzieć co np. powinno się ze sobą zabrać na taką okoliczność. Moje kontakty ze szpitalami jak do tej pory ograniczały się do porodów i to też dość dawno.
Jeśli chodzi o powód operacji, to zdiagnozowano u mnie CIN 3 na szyjce i w jej kanale. Trochę zaniedbałam się - długo nie byłam u lekarza. Jak sobie policzyłam, to okazało się, że ponad 3 lata. Ale i tak wydaje mi się, że te zmiany rozwinęły się u mnie bardzo szybko, bo na ostatniej cytologii miałam pierwszą grupę. A tu trzecia grupa z podejrzeniem dużych zmian. Kolposkopia i wycinki potwierdziły, że dobrze nie jest. I tak się cieszę, że udało się to złapać jeszcze zanim przekształciło się w raka, bo wtedy sam zabieg by już nie wystarczył. Czekam jeszcze na wyniki histopatologii, ale jestem dobrej myśli. Lekarze wycięli mi tę szyjkę dość głęboko, więc powinno być OK. No, ale zawsze zostaje pewien procent niepewności, że nie wycięli wszystkiego i znowu się trzeba będzie kłaść na stół. A już wiem, że to ostatnia rzecz, na którą mam ochotę. Po lekturze różnych rzeczy na forach uznałam, że moja operacja to jakiś pikuś i na pewno ledwie zauważę, że miałam jakiś zabieg. Uznałam, że to po prostu taka trochę większa konizacja. Ale niestety, jak na razie, mimo iż minęło już 5 dni od operacji, ja w dalszym ciągu nie wychodzę z domu, bo nie czuję się na siłach. Nawet po domu nie łażę za dużo, bo zaraz mnie boli.
Mam do Was jeszcze pytanie: czy odcięcie pęcherza długo się goi? Odcinali mi pęcherz od macicy i teraz mnie bardzo boli - odnoszę wrażenie, że ból się wzmaga. Nie tak, jakbym miała zapalenie, tylko jakby rana. Byłam po operacji cewnikowana i miałam po wyjęciu cewnika pewne problemy, ale one minęły i teraz ten ból mnie niepokoi. Czy któraś z Was ma podobne doświadczenia? proszę o jakąś informację.
kamiju
Posty: 2
Rejestracja: 17 maja 2014, o 18:00
Wiek: 37
Data operacji: 14 maja 2014
Metoda operacji: przez pochwę
Powód operacji: nasilona dysplazja szyjki macicy CIN III
Zakres operacji: wysoka amputacja szyjki
Wynik HP: czekam :(
Terapia hormonalna: nie

Re: kamiju / amputacja szyjki macicy

Post autor: kamiju »

Dziękuję. Dziś wstałam i pęcherz mniej daje znać o sobie. Może rzeczywiście za szybko chciałabym nie odczuwać już żadnych skutków operacji. Planowałam dziś jechać do syna na zebranie do szkoły, ale nic z tego.
Byłam operowana w Szpitalu Orłowskiego na Czerniakowskiej. Nie mam jakiegoś porównania, ale wydaje mi się, że zarówno opieka lekarska jak i pielęgniarska są na dość wysokim poziomie. Myślę, że jak któraś rozważa ten szpital, to jest to dobry wybór.
Awatar użytkownika
olikkk
Glowny Moderator
Posty: 4225
Rejestracja: 1 gru 2012, o 15:55
Wiek: 54
Data operacji: 23 lut 2010
Metoda operacji: cięcie poprzeczne
Powód operacji: Mięśniaki macicy
Zakres operacji: Usunięcie macicy z przydatkami
Znieczulenie dolędźwiowe
Wynik HP: OK
Terapia hormonalna: Systen 50
od kwietnia 2010 roku
Na wyraźne efekty czakałam ok 2 miesięcy

Re: kamiju / amputacja szyjki macicy

Post autor: olikkk »

Kamiju witam Cię u nas :ymhug: i cieszę się , że kolejnej kobietce przed operacją byłyśmy pomocne :x
Dość długo nie byłaś u lekarza .... :-(
Dobrze, że jednak tam trafiłaś i już jesteś po operaci :-)
Oby ten zabieg okazał się ostatnim i Twoje zdrówko wróciło do normy :-)
Jeszcze troszkę cierpliwości i wszystko będzie dobrze :-*
Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko :kolobok_girl_in_love:
Obrazek Obrazek Obrazek
olikkk
Zablokowany

Wróć do „Trafiłam do Was po operacji”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość