Dawne Syrenki - zamknięta kontynuacja forum "Usunięcie macicy i co dalej?"

Diphergan za którymś razem też próbowałam i nie pomógł.

Tu raczej chodzi o to, że jedzenie, a czasem nawet picie zalega w żołądku kilka godzin, tak jakby była jakaś niedrożność, ale faktycznie niedrożności nie ma.

antonina_j pisze:No i jak u was....?

Tak sobie Waga już poniżej 56 kg (178cm wzrostu). Podaję synowi od 3 dni prokinetyk działający na żołądek i dwunastnicę. Normalne dawkowanie Ziridu to 3x1 i posiłków, które jadł po tabletce nie zwracał. Od dziś daję pół tabletki przed każdym posiłkiem (wyjdzie 2,5 tabletki/dobę). Na razie nie zwymiotował i oby tak zostało, bo ciężko już mi patrzeć jak się męczy wymiotami i chudnie.

antonina_j pisze:Czesto Marcin tak miewa?

Niestety 2-3 razy w roku. Za to przez resztę roku biega do ubikacji 5-6 razy na dzień (od trzeciej operacji), a bywało że wizyt w wc było ponad 30 na dobę - wtedy już nawet nie był w stanie samodzielnie chodzić.

Iss doczytałam, że miałaś poważne problemy z Marcinem
Czy już wszystko się unormowało ? Mam taką nadzieję i tego Wam bardzo życzę Pozdrawiam cieplutko

olikkk pisze:Iss doczytałam, że miałaś poważne problemy z Marcinem
Czy już wszystko się unormowało ? Mam taką nadzieję i tego Wam bardzo życzę Pozdrawiam cieplutko

Miałam - efekt - w tydzień 4 kg mniej, a nadrabiać je będzie z pół roku Na szczęście uspokoiło się - pewnie do następnego razu. Na różne leki wydałam przez ten tydzień dwie stówy - najważniejsze, że pomogło.

Bardzo się cieszę Oby następnego razu nie było

olikkk pisze: Oby następnego razu nie było

Niestety prędzej czy później będzie - oby później. Choroba Crohna "wrażliwa" na stres i autystyczna nadwrażliwość to mieszanka wybuchowa.

Wobec tego oby jak najpóźniej

Iss temat torbieli przeniosłam tutaj

viewtopic.php?f=12&t=359