Kochane, zanim wyjdę do Kościółka, chcę Wam coś napisać, a raczej o coś poprosić
Przyszła mi do głowy pewna myśl, a ponieważ pojawiła się podczas modlitwy za
Liwkę, to nie do końca jestem przekonana, że to moja myśl,
a raczej jestem przekonana, że to raczej prośba
Liwki, a zarazem wola Boża, dlatego ośmielam się przedstawić ją Wam wszystkim.
Nie będzie nam dane uczestniczyć w pogrzebie
Liwki, ale możemy ofiarować jej na pożegnanie i ostatnią drogę coś bardzo cennego,
a mianowicie ofiarować Komunię Świętą podczas dzisiejszej Mszy Św.
Pomyślałam, że ja tak zrobię, ale zaraz przypomniały mi się słowa
Liwki które do nas napisała :
Liwia pisze: czwartek, 5 gru 2013, 22:43
Witam serdecznie wszystkie Was kochane!
Jestem tutaj nowa, a ten wpis tutaj jest moim pierwszym na jakimkolwiek forum. Trafiłam tutaj, gdyż potrzebna mi pomoc-wsparcie osób, które sa w takiej sytuacji jak ja...
Pozdrawiam Was ciepło
[/color]
Liwia pisze:Dziekuje Sylwio za wsparcie!
Walczę z całych sił i bede walczyć!
Nawet jesli ciało przegra, duch nigdy sie nie podda!
Wybrała właśnie nas, choć w wirtualnym świecie jest mnóstwo ludzi i forów, a to nam zaufała ....... a może
Ktoś ją do nas skierował ....
Zrobiłyśmy wspólnie, z nieocenioną pomocą
Wikiam wszystko co było możliwe jak jeszcze była z nami tutaj, teraz zróbmy dla niej wszystko co możliwe,
kiedy zdąża do Rajskiej Krainy
Napisała
Duch nigdy się nie podda !! może dziś przyszła do nas, po jeszcze jedną pomoc ?
Liwko ja tak to zrozumiałam i odpowiem na Twoją prośbę - Kochanie bądź szczęśliwa od tej chwili przez całą wieczność