Re: Terapia hormonalna po operacji - czy się obawiać ?
: 18 lis 2013, o 00:05
Moniks to ja pytałam, ale było to raczej pytanie retoryczne ;) bo zakładałam że wie o wszystkim
Bardzo, bardzo się cieszę ( żeby nie zapeszyć ) że nowe plasterki Cię polubiły, na co wszystko wskazuje
Będziesz wobec tego spokojniejsza i sen będzie lepszy, a zabawa w "zimno ciepło" będzie się zmniejszać stopniowo, ale będzie
Ja sobie robiłam kreseczki ( chyba Diara też tak robiła ;) ) każdego dnia, żeby widzieć jak się zmniejsza ich częstotliwość
i faktycznie tak jak mówi Eli trwało to ok 2 miesięcy, aż wreszcie się skończyło
Tobie życzę, żeby skończyło się szybciej i taką mam nadzieję
Cieszy mnie, że nasze pogaduszki skutecznie odciągają Cię od nadmiernego myślenia o dolegliwościach ;) Taki był zamysł naszego gadulca
Bardzo, bardzo się cieszę ( żeby nie zapeszyć ) że nowe plasterki Cię polubiły, na co wszystko wskazuje
Będziesz wobec tego spokojniejsza i sen będzie lepszy, a zabawa w "zimno ciepło" będzie się zmniejszać stopniowo, ale będzie
Ja sobie robiłam kreseczki ( chyba Diara też tak robiła ;) ) każdego dnia, żeby widzieć jak się zmniejsza ich częstotliwość
i faktycznie tak jak mówi Eli trwało to ok 2 miesięcy, aż wreszcie się skończyło
Tobie życzę, żeby skończyło się szybciej i taką mam nadzieję
Cieszy mnie, że nasze pogaduszki skutecznie odciągają Cię od nadmiernego myślenia o dolegliwościach ;) Taki był zamysł naszego gadulca