Strona 2 z 4

Re: Ulubione wiersze. :)

: poniedziałek, 3 marca 2008, 21:28
autor: tesia
Kim jest dla mnie przyjaciel?

Mówiąc najprościej jest kimś,
kto pozwala mi być taką,
jaka jestem i nie myśli,
że jestem niespełna rozumu.

Ktoś, kto z wyrazu mojej twarzy
odczytuje, że potrzebuje porozmawiać
o tym, co się dzieje lub nie,
w moim życiu.
Udziela mi wsparcia
bez osądzania.

Przyjaciel to ktoś, kto mnie potrzebuje,
ufa mi i jest szczęśliwy,
gdy przynoszę dobre nowiny
- to ktoś, kto nigdy nie odejdzie.

Jeśli jest coś, co uszlachetnia duszę,
to mieć przyjaciela.
Jeśli jest coś, co jeszcze
bardziej uszlachetnia duszę,
to samemu być przyjacielem.

Przyjaciele, ty i ja.
Jak przyprowadzisz nowego przyjaciela,
będziemy w trójkę.
Stworzymy grupę i będziemy
paczką przyjaciół.
Nigdy nie będzie początku ani końca..

Najlepszym przyjacielem jest ten,
kto nie pytając o powód twego smutku,
potrafi sprawić, że znów wraca radość.

Czasami trzeba usiąść obok i czyjąś
dłoń zamknąć w swojej dłoni,
wtedy nawet łzy będą smakować
jak szczęście...

Ciągle jeszcze istnieją wśród nas anioły.
Nie mają wprawdzie żadnych skrzydeł,
lecz ich serce jest bezpiecznym portem
dla wszystkich, którzy są w potrzebie.
Wyciągają ręce i proponują swoją przyjaźń.

Teraz wiem, że świat nie jest pełen obcych,
lecz jest pełen ludzi czekających tylko na to,
aby się do nich odezwać.
(autor-nieznany)

Re: Ulubione wiersze. :)

: czwartek, 6 marca 2008, 12:50
autor: tesia
Poniższy wiersz to utwór,który wczoraj śpiewaliśmy na próbie chóru,do którego należę. :)
Nie znam autora tego wiersza ale tak mi przypadł do gustu,że postanowiłam też go umieścić na forum.
Mamy teraz okres Wielkiego Postu i wydaje mi się,że ten wiersz bardzo odpowiada Temu okresowi.
:wink:

Samotnie szłam drogą swą.

Samotnie szłam drogą swą i nikt nie współczuł mi.
Znużone plecy ciężar giął i ból wyciskał łzy.
Ach nieraz się żaliłam do Zbawcy na swój los.
I wtedy usłyszałam jego głos:
”Jam także nie miał siły, gdym dźwigał ciężki krzyż. Me stopy też krwawiły, gdym piął się drogą wzwyż.
Bądź wiernym moje dziecię, korona czeka cię. Więc podnieś krzyż swój i naśladuj Mnie”.

Nie jednej rzeczy w świecie tym musiałam wyrzec się.
By wiernie iść za Zbawcą w ślad.
On dobrze o tym wie.
Wytrwale też pracuję dla niego w dzień i noc.
Lecz oto znowu zabrzmiał jego głos:
”Wszak ja pozostawiłem w niebiesiech złoty tron. Zstąpiłem tu na ziemię by ponieść ciężki zgon.
Więc nie szczyć się z twych ofiar, niech czyny chwalą cię. Lecz podnieś krzyż swój i naśladuj Mnie!” .

O Jezu Tyś jest droższym nad wszystko co tu mam.
Jam serce swoje oddała Ci i życie chętnie dam.
Na rozkaz Twój o Panie i śmierć nie straszna mi.
Lecz na to Jego słodki głos znów brzmi:
”Jeżeli kubek wody powierzam w ręce twe to tylko kubek wody od ciebie znowu chcę.
Nie szukaj wielkich czynów, żyj dla mnie z dnia na dzień Weź krzyż swój, dziecię i naśladuj Mnie”!.

Obrazek
http://www.panoramio.com/photo/7703310

Re: Ulubione wiersze. :)

: środa, 19 marca 2008, 00:40
autor: tesia
WIELKANOC

Droga, wierzba sadzona wśród zielonej
łąki, Na której pierwsze jaskry
żółcieją i mlecze. Pośród wierzb
po kamieniach wąska struga
ciecze, A pod niebem wysoko
śpiewają skowronki.

Wśród tej łąki wilgotnej od porannej
rosy, Droga, którą co święto szli
ludzie ze śpiewką, Idzie sobie Pan
Jezus, wpółnagi i bosy Z wielkanocną
w przebitej dłoni chorągiewką.

źNaprzeciw idzie chłopka. Ma kosy
złociste, Łowicka jej spódniczka i
piękna zapaska. Poznała Zbawiciela
z świętego obrazka, Upadła na
kolana i krzyknęła: "Chryste!".

Bije głową o ziemię z serdeczną
rozpaczą, A Chrystus się pochylił
nad klęczącym ciałem I rzeknie:
"Powiedz ludziom, niech więcej nie
płaczą, Dwa dni leżałem w grobie.
I dziś zmartwychwstałem."
(Jan Lechoń)

źródło obrazka: http://www.edycja.pl/index.php?mod=grat ... 29&idn=330

Re: Ulubione wiersze. :)

: środa, 19 marca 2008, 23:58
autor: angelo61
Dziękuje Tesiu za -przepiękny wiersz "Samotnie szłam drogą swą" :D
Ja będę obok


Kiedy nikogo nie będzie i pomyślisz,
że nikomu nie zależy.
Kiedy cały świat opowie się przeciwko Tobie
i poczujesz się osamotniony.

Ja będę obok
Kiedy ten na kim najbardziej Ci zależy,
nie będzie dbał o Ciebie.
Kiedy ten, komu dasz swoje serce,
rzuci Ci je w twarz.

Ja będę obok
Kiedy osoba, której zaufałeś zdradzi Cię.
Kiedy ten, z którym dzielisz wszystkie myśli
i tajemnice, nie będzie pamiętał nawet o Twoich urodzinach.

Ja będę obok
Kiedy wszystko, czego będziesz potrzebował,
to ktoś, kto Cię wysłucha.
Kiedy wszystko, czego będziesz potrzebował,
to ktoś, kto otrze Twoje łzy.

Ja będę obok
Kiedy Twoje serce będzie tak bolało,
że nie będziesz mógł nawet oddychać.
Kiedy będziesz chciał już tylko
położyć się i umrzeć.

Ja będę obok
Kiedy zaczniesz płakać słysząc
smutną piosenkę.
Kiedy łzy nie będą chciały
przestać płynąć.

Ja będę obok
Więc widzisz, będę obok aż do końca.
To jest obietnica, którą mogę Ci dać.

Jeśli kiedykolwiek będziesz mnie potrzebował,
po prostu daj mi znak i znajdę się obok.

Twój przyjaciel


Anonim

Re: Ulubione wiersze. :)

: czwartek, 20 marca 2008, 00:07
autor: tesia
Angelo ale ten wiersz "Ja będę obok" pasuje do tego "Samotnie szłam drogą swą". :wink:

Re: Ulubione wiersze. :)

: niedziela, 23 marca 2008, 15:47
autor: angelo61
Tak,tak dokładnie Tesiu!!
Będę...

Będę kroplą świeżej wody, na twarzach tych, którzy nigdy nie poznali rosy czułości, Będę otwartymi ramionami dla dziecka poszukującego azylu miłości, Będę drożdżami włożonymi do ciasta ludzkiego, Będę uprawiać ziemie leżące odłogiem i obsiewać gęsto, gdzie żaden siewca nie daje ziarna za darmo, bo mam w swoim ofiarnym sercu wielką, pełną sakwę, aby z niej rozsiewać ziarno. Z piaskiem mojego życia będę bez przerwy łączyć cement miłości, i łącząc się z budowniczymi miast, bojownikami o sprawiedliwość, wraz z nimi zbuduję domy i świątynie dla dzieci świata. A ponieważ nikt na mnie nie oczekuje, aby zjednoczyć się, będę czuwała i walczyła podczas odpoczynku bliźnich. Przed Tobą, mój Panie, będę trzymała serce szeroko otwarte powtarzając codziennie "tak" mojego "TAK", jak je powtarzają wierni małżonkowie. A Ty mi powiesz, że mnie kochasz, jak ich kochasz i że ja powinnam kochać tak, jak oni powinni kochać. W ten sposób wraz z Tobą dam swoje życie, przekażę "życie", Ponieważ będę matką niezliczonych dzieci, które potem mnie przyjmą, mówiąc mi swoje imię w światłości Twojego Ojca, Ojca żyjących.

Michael Quist

Re: Ulubione wiersze. :)

: wtorek, 25 marca 2008, 10:50
autor: Elli
"A ja mam swój intymny mały świat" ...znacie to...
Ale ja nie mam bogactwa,opasłego konta w banku,
ale mam coś co procentuje,i nic nie kosztuje -
swój uśmiech promienny mam- i zawsze za darmo go dam,
tym którzy chcą,i tym którzy nie chcą,bo....
nie wiedzą,że to nic nie kosztuje,a jakże smakuje...

To ja

Re: Ulubione wiersze. :)

: wtorek, 25 marca 2008, 11:26
autor: migaweczka
Przyjaciel...
serce na dłoni
czas, który
nigdzie nie ucieka
Słowa, których
nie trzeba
wypowiadać
bo
Przyjaciel...


ja :)

Re: Ulubione wiersze. :)

: środa, 26 marca 2008, 09:41
autor: Elli
a ja...znów będę czekać na dni,
może tylko kilka chwil,które staną
się jawą w sercu mym,
ja śmieję się,bo wiem,że jestem
bogata - bo mam Ciebie...
Przyjaciela :D

To ja

Re: Ulubione wiersze. :)

: środa, 26 marca 2008, 21:44
autor: kalina
Elli dziękuję za ten wiersz:) tego dziś brakuje zatrzymania i zobaczenia, że obok jest człowiek

Re: Ulubione wiersze. :)

: niedziela, 30 marca 2008, 21:58
autor: kalina
Posłanie do nadwrażliwych

Bądźcie pozdrowieni, Nadwrażliwi
za waszą czułość w nieczułości świata, za niepewność - wśród jego pewności
za to, że odczuwacie innych tak jak siebie samych zarażając się każdym bólem
za lęk przed światem, jego ślepą pewnością, która nie ma dna
za potrzebę oczyszczania rąk z niewidzialnego nawet brudu ziemi
bądźcie pozdrowieni.

Bądźcie pozdrowieni, Nadwrażliwi
za wasz lęk przed absurdem istnienia
i delikatność niemówienia innym tego co w nich widzicie
za niezaradność w rzeczach zwykłych i umiejętność obcowania z niezwykłością
za realizm transcendentalny i brak realizmu życiowego,
za nieprzystosowanie do tego co jest a przystosowanie do tego co być powinno
za to co nieskończone - nieznane - niewypowiedziane
ukryte w was.

Bądźcie pozdrowieni, Nadwrażliwi
za waszą twórczość i ekstazę
za wasze zachłanne przyjaźnie, miłość i lęk
że miłość mogłaby umrzeć jeszcze przed wami.

Bądźcie pozdrowieni
za wasze uzdolnienia - nigdy nie
wykorzystane
niedocenianie waszej wielkości nie pozwoli
poznać wielkości tych, co przyjdą po was)
za to, że chcą was zmieniać zamiast naśladować
że jesteście leczeni zamiast leczyć świat
za waszą boską moc niszczoną przez zwierzęcą siłę
za niezwykłość i samotność waszych dróg
bądźcie pozdrowieni, Nadwrażliwi.

Kazimierz Dąbrowski

http://martusia19sloneczko.blog.onet.pl/

Re: Ulubione wiersze. :)

: niedziela, 6 kwietnia 2008, 16:55
autor: angelo61
Drzewo

Drzewo! Daje cień złemu i dobremu,
W zamian nie oczekując niczego.

Drzewo! Chore czy zdrowe daje cień,
Nie krzycząc ranione.

Drzewo! Drzewem jest!
Nie pragnie innym być.

A ty człowieku!?
Czemu nie pragniesz być Człowiekiem?

Kochać! Dawać miłość!
To cel twego życia.

Jak drzewo daje siebie w cieniu,
Nie bacząc na siebie i swój stan.

Ty dawaj, dawaj siebie w miłości!
Nie zważając na siebie.
Człowieku człowiekiem bądź!


Andrzej Marciniak Październik 2003

Re: Ulubione wiersze. :)

: niedziela, 6 kwietnia 2008, 17:25
autor: angelo61
Cóż ja mogę...

Gdyby nuta powiedziała: jedna nuta nie czyni muzyki
...nie byłoby symfonii

Gdyby słowo powiedziało: jedno słowo nie tworzy stronicy
...nie byłoby książki

Gdyby cegła powiedziała: jedna cegła nie tworzy muru
...nie byłoby domu

Gdyby kropla wody powiedziała: jedna kropla nie może utworzyć rzeki
...nie byłoby oceanu

Gdyby ziarno zboża powiedziało: jedno ziarno nie może obsiać pola
...nie byłoby żniwa

Gdyby człowiek powiedział: jeden gest miłości nie ocali ludzkości
...nie byłoby nigdy na ziemi sprawiedliwości i pokoju, godności i szczęścia.

Jak symfonia potrzebuje każdej nuty
Jak książka potrzebuje każdego słowa
Jak dom potrzebuje każdej cegły
Jak ocean potrzebuje każdej kropli wody
Jak żniwo potrzebuje każdego ziarna zboża
tak cała ludzkość potrzebuje Ciebie,
tam, gdzie jesteś jedyny a więc niezastąpiony.
(autor anonimowy)

Re: Ulubione wiersze. :)

: niedziela, 6 kwietnia 2008, 17:26
autor: migaweczka
piękny, naprawdę piękny...
dziękuję za wklejenie, Angelo :)

Re: Ulubione wiersze. :)

: środa, 9 kwietnia 2008, 17:08
autor: angelo61
Cieszę się Migaweńko kochana!! że Ci się spodobał!!
Kochani poruszony do głębi serduszka zamieszam jeden z wierszy +śp.Ali Zakowicz
Przychodzi wczesną wiosną
Jak promyk słońca wpada.
Dla poetów natchnieniem,
W serca rytmy składa.

I latem na wakacjach
Otuli dusze twoją.
Przy morskim ,ciepłym slońcu
I przy ognisku w górach.

I gdy jesień zapuka'
Do drzwi słońcem rozgrzanych.
Tu znajdziesz ludzi kochanych.

Zimą ,gdy mróz za oknem,
ona czule rozgrzewa'
Świat staje się piękniejszy
Kwitną ci w oczach drzewa.


I czy to upał i słońce.
Czy też mrożne zawieje.
W twoim sercu gorącym
Zawsze miłość istnieje'

Autor: Ala Zakowicz -zmarła 6 kwietna 2008r przeżywszy zaledwie 18 lat!Pokój Jej duszy!!Niech odpoczywa w pokoju wiecznym!Amen.