img
Na linii Arpada
5
www.kuriergalicyjski.com * Kurier galicyjski * 29 czerwca–16 lipca 2012 nr 12 (160)
Wędrówka do wnętrza Karpat
WĘgIERSKA POWIEŚĆ
O LWOWSKICH ORLĘTACH
Jeszcze kilka miesięcy temu było praktycznie niemożliwe, aby zagłębić się
i zwiedzić jeden z największych bunkrów Linii Arpada – potężnej węgierskiej linii
obronnej, zbudowanej w latach 1943-1944 na południowych zboczach Karpat
Wschodnich. Po II wojnie światowej, aż do niedawna, stacjonowała tam jednostka
wojskowa. Wcześniej sowiecka, potem ukraińska.
KonsTanTy czawaGa
tekst i zdjęcia
Gdy wojsko opuściło schrony bo-
jowe, miejscowa ludność szybko „roz-
parcelowała” wszystko, co się dało
– metal, kable, różne urządzenia. Po-
została tylko czarna dziura wejścia do
tajemniczej jaskini. Ciemnej, zawilgo-
conej, niezbadanej do końca i dlatego
nieco... strasznej.
Ta potężna linia obronna, mająca
chronić Węgry przed atakiem armii
obraz wojciecha Kossaka, źródło: www.kki.pl
sowieckiej, jest dziś prawie zapo-
mniana. Tu i ówdzie można spotkać
światowej stacjonował we Lwowie,
taDeUsz olszańsKi
jakieś wzmianki. Linia Arpada, która
gdzie zaprzyjaźnił się z Polakami.
była nowoczesnym dziełem sztuki
Należał do tej grupy węgierskich ofi-
To nie autor „Chłopców z placu
wojennej, nie była ciągła i składała
cerów, którzy w momencie wybuchu
Broni” Ferenc Molnar, lecz inny wę-
wejście do „czeluści” Karpat
się z niezależnych punktów oporu.
walk o Lwów przyczynili się poważnie
gierski pisarz Jeno Szentivanyi napi-
Przed każdą przełęczą stworzono
do przekazania ważnych informacji
sał wzruszającą powieść o polskiej
nać w kilka miesięcy. Teraz bunkier
W centrum miasteczka nad rzeką
węzeł obrony z betonowych schro-
oraz broni polskiej stronie. Był we
młodzieży, która broniła Lwowa w
już ma gospodarza, który opiekuje
Łatoricą spotykamy się w malutkiej
nów bojowych, wielkiej liczby betono-
Lwowie do końca walk i zafascynował
1918 roku. Rzecz pod tytułem „Len-
się tym obiektem. Bardzo chcą spro-
kawiarence „Chwyłynka” (Chwilecz-
wych pojedynczych stanowisk strze-
się bohaterstwem polskiej młodzieży.
gyel sasfiokak” czyli „Polskie orlęta”
wadzać tam turystów. Jednak na ra-
ka), gdzie właścicielka pani Ania,
leckich, przeszkód przeciwczołgo-
I obrona Lwowa stała się dla niego te-
ukazała się na Węgrzech w 1937
zie trzeba wyczyścić te podziemia i je
proponuje by spróbować kawę z ma-
wych, zasieków, przeznaczonych dla
zabezpieczyć.
sełkiem, ażeby nam „droga gładko
długotrwałej obrony. Co prawda, nie
matem pozwalającym kontynuować
roku i mimo dużej popularności nie
„Budowa w tym miejscu trwała
się ścieliła”. Dołącza do nas jeszcze
spełniła swej roli do końca. Wojska
to, co legło u podstaw sukcesu naj-
doczekała się ani kolejnych wydań,
już od 1939 roku – mówi Arkadiusz
dwóch mężczyzn i ruszamy samo-
radzieckie w 1944 przełamały front,
głośniejszej powieści węgierskiej XX
ani przekładu na polski. Zaczęła
Kowacz. – Sprowadzano do tej pracy
chodem między zielone pasma gór.
obchodząc obronę armii węgierskiej.
wieku, a mianowicie „Chłopców z pla-
się bowiem II wojna światowa i na
ludność z okolicznych terenów. Tu
„O tam, gdzieś w krzakach po-
Sowieci puścili czołgi korytami rzek
cu Broni” Ferenca Molnara. O ile jed-
znajdujących się u boku Niemiec
mógł być magazyn broni czy amuni-
winien być bunkier” – mówi Wasyl.
i potoków górskich.
nak „Chłopcy” Molnara byli zabawą w
Węgrzech unikano publikacji sławią-
cji wojskowej, a tam było miejsce pod
Kilkanaście metrów od drogi, pod wy-
Podobna sytuacja była też na
Ojczyznę, to „Orlęta” są wprawdzie
cych bohaterstwo Polaków. Wbrew
szpital. Niestety nie posiadamy żad-
sokimi, strzelistymi bukami, zobaczy-
kierunku mukaczowskim, w pobliżu
zbeletryzowaną, ale opartą na auten-
sojuszowi z Hitlerem Węgry w czasie
nych dokumentów czy planu wszyst-
łem zarośnięte wejście do betonowe-
dzisiejszej wsi Wełyka Hrabiwny-
tycznych wydarzeniach opowieścią
wojny naprzód umożliwiły ewakuację
kich korytarzy. Zwracaliśmy się w tym
go podziemia. Potrzebna jest latarka,
cia. Tam umocnienia składały się z
o bohaterstwie polskiej młodzieży, o
naszych wojsk przez swoje terytorium
celu do Budapesztu, do urzędów wę-
jednak Wasyl przekonuje mnie, aże-
dwóch potężnych węzłów obrony
walce o niepodległość Polski.
na zachód, a potem udzieliły schro-
gierskich, niestety, nie mamy żadnej
by jechać do Wełykiej Hrabiwnyci,
typu polowego, zlokalizowanych na
Bohaterami powieści jest lwow-
nienia tysiącom polskich uchodźców.
odpowiedzi”.
bo tam już na nas sam wójt czeka.
przełęczach oraz sześciu bunkrów
ska rodzina Potockich, która od
Patrzymy na kolejną zamurowa-
Wójtem okazał się inteligentny mło-
Publikowanie „Polskich orląt” byłoby
długotrwałej obrony, osłaniających
ną ścianę. Prowadzi do niej wentyla-
dy człowiek Arkadiusz Kowacz (Ko-
dolinę Latoricy, w tym przeszkód
początku bierze udział w obronie
jednak zbyt jawnym drażnieniem III
cja i kanalizacja. Arkadiusz mówi, że
vacs?), energetyk z wykształcenia.
przeciwczołgowych, pól minowych,
Lwowa. Rzecz została napisana z
Rzeszy. Po wojnie natomiast socja-
nikt nie wie, co tam może być. Może
Sam otwiera ciężkie drzwi w skale,
zawałów leśnych oraz 95 żelbeto-
dobrą znajomością realiów, prosto,
listyczna cenzura wpisała książkę
jest nawet broń czy zaminowane
pod górą porośniętą młodym lasem.
nowych i 37 drewniano-ziemnych
bez emfazy. Należy do nurtu, który
na swoją listę, bo autor był oficerem
przejście. Z przekazów osób star-
Włącza światło i od razu zamyka za
schronów bojowych.
zaczął się od zabawy „Chłopców z
węgierskiej armii regenta Horthyego.
szych wójt wie, że przed nadejściem
nami drzwi na klucz.
Mój znajomy, pan Wasyl, wicedy-
placu Broni”, a następnie najdobitniej
Tak więc nie świetna powieść Szen-
Sowietów Węgrzy wywieźli skrzynie
Przez kilka metrów pozostajemy
rektor firmy budowlanej w Swalawie,
został ujęty przez Aleksandra Kamiń-
tivaniego, ale cała jego twórczość, a
z dokumentami. Później twierdza zo-
w kamiennym, zimnym worku. Pod
przed kilku dniami zadzwonił do mnie
skiego w „Kamieniach na szaniec”
był wziętym autorem, objęta została
stała otoczona przez wojska sowiec-
nogami zauważyłem świeżą podło-
i powiedział, że załatwił wycieczkę do
i ciągle wzrusza. Szkoda, że nie zo-
milczeniem.
kie. Część Węgrów trafiła do niewoli.
gę. Deski ścielone są też w licznych
największego bunkra Linii Arpada,
stała przetłumaczona na polski.
Szentivanyi był oficerem armii au-
Wśród nich znalazło się też sporo
korytarzach i salach podziemnych,
który obecnie jest zamknięty. Na Za-
stro-węgierskiej i pod koniec I wojny
Rusinów zakarpackich, których zmo-
dokąd prowadzi nas wójt. Twierdzi,
karpaciu, podobnie jak i we Lwowie,
kg
bilizowano do armii węgierskiej.
że tego wszystkiego udało się doko-
każda sprawa zaczyna się z kawy.
Niektórzy próbowali uratować
Spotkanie Miedwiediew –
swoje życie uciekając stąd. Część
Węgrów popełniła samobójstwo.
Potem przez kilka dni enkawudziści
Janukowycz bez efektów
wywozili z tego bunkra wory różniej
broni, amunicji, produktów spożyw-
czych. Dalej próbowano bez skutku
Bez konkretnych rezultatów zakończyły się
wysadzić wejście oraz wszystkie wyj-
rozmowy premiera Rosji Dmitrija Miedwie-
ścia. Później, przez jakiś czas, obiekt
zajmowało wojsko sowieckie. Potem
diewa w Kijowie. Prezydent Wiktor Januko-
należał do systemu obrony cywilnej.
Po jeszcze jednym rozgałężeniu
wycz i premier Mykoła Azarow nie przeko-
wciskamy się w wąski i długi kory-
tarz. Dalej idziemy po schodkach w
nali Rosjan do obniżenia ceny gazu.
głąb góry. Z grubsza wyczyszczono
i oświetlono około 500 metrów pod-
W czasie spotkania z Wiktorem
Ukraińcy chcą zmniejszyć ilość
ziemia – powiedział Arkadiusz Ko-
Janukowyczem Dmitrij Miedwiediew
kupowanego od Rosjan paliwa do
wacz. Tam dalej jeszcze ciemność,
pod nogami woda i nie wiadomo co.
powiedział, że Ukraina jest najbliż-
27. miliardów metrów sześciennych
Sami nie potrafimy wyjść z tych
szym sąsiadem i partnerem Rosji
rocznie oraz obniżyć cenę gazu.
labiryntów, dokąd zaprowadził nas
oraz zachęcał go do większego
Gazprom się na to nie godzi twier-
Arkadiusz. Powoli idziemy za wój-
zaangażowania w projekty integru-
dząc, że obowiązujące kontrakty są
tem, który dzieli się pomysłami, jak
jące mocniej Moskwę i Kijów. Jego
dla niego korzystne: cena pozosta-
zagospodarować to podziemie. Liczy
zdaniem, międzynarodowa sytuacja
je zatem taka sama, podobnie, jak
też na nasze pomysły i na pożegna-
ekonomiczna nie jest prosta i nie
ilość paliwa: 52 miliardy metrów
nie mówi, że czeka tu na czytelników
można liczyć na łatwą przyszłość.
sześciennych rocznie.
„Kuriera Galicyjskiego”, z Ukrainy,
Jednym z najważniejszych te-
PaP
Polski i innych państw.
zadbane korytarze
matów rozmów była cena gazu.